Nowe regulacje dot. przyznawania honorowego obywatelstwa w Gdańsku ma zostać przegłosowane podczas majowej sesji rady miasta. W myśl nowelizacji, odznaczenia nie otrzyma osoba skazana prawomocnym wyrokiem. Nie dostanie go również współpracownik komunistycznej władzy w PRL. Ponadto, honorowym obywatelem nie będzie mogła zostać osoba "łamiąca zasady współżycia społecznego". – Gdybyśmy dzisiaj mieli przyznawać ten tytuł ks. Jankowskiemu, to na bazie naszej nowej uchwały prałat nie zostałby honorowym obywatelem miasta Gdańska. Bo łamał wszelkie zasady współżycia społecznego – komentuje w rozmowie z Onetem Beata Dunajewska, szefowa klubu "Wszystko dla Gdańska". – Teraz mamy nową uchwałę i nowe rozdanie. Chodzi o to, by podczas nadawania przyszłych takich tytułów było jak najmniej emocji, a jak najwięcej merytorycznej oceny – tłumaczy radna.
Na dzisiejszej konferencji "Wszystko dla Gdańska" radni zwracali uwagę, że zapis o "łamaniu zasad współżycia społecznego" obejmuje również m.in. wypowiedzi homofobiczne, rasistowskie i tzw. hejt w internecie.
Radni zaznaczają, że do zmian w prawie o honorowym obywatelstwie przekonała ich historia ks. Jankowskiego, który o oskarżeniach o pedofilię stracił ten zaszczyt. Jego pomnik został usunięty z Gdańska.
Czytaj też:
Ks. Jankowski bez honorowego obywatelstwa Gdańska. Ks. Isakowicz-Zaleski: A co z Polańskim?
Czytaj też:
Kolejna dewastacja pomnika ks. Jankowskiego. Postawiono barierki