CBA: "Wyborcza" manipuluje. Biuro publikuje rozmowę z Czuchnowskim

CBA: "Wyborcza" manipuluje. Biuro publikuje rozmowę z Czuchnowskim

Dodano: 
Siedziba "Gazety Wyborczej"
Siedziba "Gazety Wyborczej" Źródło: PAP / Szymon Pulcyn
""Gazeta Wyborcza" manipuluje" – oznajmia Centralne Biuro Antykorupcyjne na Twitterze. Chodzi o publikację dziennika, w której Wojciech Czuchnowski i Ewa Ivanowa twierdzą, że niektórzy dziennikarze mogli współpracować z politykami i służbami specjalnymi ws. afery taśmowej. Autorzy tekstu podkreślają też, że CBA nie odpowiedziało na ich pytania w tej sprawie. "Biuro odpowiedziało" – napisali jego przedstawiciele, publikując korespondencję z Czuchnowskim.

Mowa o artykule pt. "Falenta sypie dziennikarzy". Autorzy zarzucają tam dziennikarzom, w tym Cezaremu Gmyzowi i Piotrowi Nisztorowi, że ci współpracowali ze służbami specjalnymi (zwłaszcza z CBA) ws. afery taśmowej, która skompromitowała rząd Donalda Tuska.

Autorzy tekstu zaznaczają też, że nie uzyskali od CBA odpowiedzi na pytanie, czy Gmyz i Nisztor byli osobowymi źródłami informacji. Tu pojawiła się odpowiedź Biura.

"CBA odpowiedziało" – piszą przedstawiciele organu i publikują mailową korespondencję z Czuchnowskim. "CBA nie współpracuje z dziennikarzami w roli osobowych źródeł informacji" – zaznaczył w mailu Temistokles Brodowski, rzecznik CBA.

twitter

Do sprawy odniósł się też Cezary Gmyz, korespondent TVP i publicysta "Do Rzeczy", który od początku zaprzeczał, jakoby współpracował ze służbami.

"Dziwne obyczaje "GW" której nie pasowało, że CBA jednoznacznie stwierdziła, że nie werbuje dziennikarzy na współpracowników. Więc napisali, że nie dostali odpowiedzi, choć ją dostali i nawet za nią podziękowali" – wskazał Gmyz.

twitterCzytaj też:
Czuchnowski grozi Cenckiewiczowi. "Za zdradę RP stanie Pan przed sądem"

Źródło: Twitter
Czytaj także