Kaczyński o LGBT: Chcą wedrzeć się do szkół i naszego życia. To trzeba odeprzeć

Kaczyński o LGBT: Chcą wedrzeć się do szkół i naszego życia. To trzeba odeprzeć

Dodano: 
Prezes PiS Jarosław Kaczyński
Prezes PiS Jarosław Kaczyński Źródło: PAP / Piotr Polak
– Są dzisiaj w naszym kraju tacy, którzy chcą się wedrzeć do naszych szkół, do naszego życia, którzy chcą odebrać nasze prawa, kulturę, którzy atakują Kościół, nasze świętości. To trzeba odeprzeć. Jestem bardzo wdzięczny ks. abp. Markowi Jędraszewskiemu za to, że w słowach zdecydowanych ujął ten problem. To wielki problem dla Polski – powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w Stalowej Woli.

Prezes PiS zapowiedział w Stalowej Woli, że jest to ostatni piknik rodzinny, który organizuje partia rządząca. - Wszędzie było podobnie, wszędzie było radośnie. Wszędzie ludzie mówili, że jest zmiana, że się poprawiło. Nie mówimy o tym, że już wszystko zakończone. Musimy gonić Europę Zachodnią. Ale jest lepiej, okazało się, że można – stwierdził.

Jarosław Kaczyński podkreślił, że PiS "pokazał, że można”. – Pokazaliśmy, że nie ma barier, których nie można przekroczyć. To dobre doświadczenie. Drugie doświadczenie dobre dla polskiej demokracji to to, że można dotrzymać słowa, że władza może być wiarygodna. Powiedzieliśmy i w ogromnej większości to wykonaliśmy. Uczyniliśmy polską demokrację realną. Polacy zdecydowali, że chcą tego programu, który przedstawiliśmy i został zrealizowany – mówił.

twitter

Prezes PiS nawiązał też do ostatnich wydarzeń. – Nie mówiłbym prawdy o sytuacji w naszym kraju, gdybym nie powiedział także o pewnych zagrożeniach. Są dzisiaj w naszym kraju tacy, którzy chcą się wedrzeć do naszych szkół, do naszego życia, którzy chcą odebrać nasze prawa, kulturę, którzy atakują Kościół, nasze świętości. To trzeba odeprzeć. Jestem bardzo wdzięczny ks. abp. Markowi Jędraszewskiemu za to, że w słowach zdecydowanych ujął ten problem. To wielki problem dla Polski. Jeśli chcemy żyć w Polsce dużo zamożniejszej niż dzisiaj, ale żyć w wolności, a nie podlegać temu, co dzieje się poza granicami, gdzie ludzie są karani za wolność słowa, żeby to nie przyszło do naszego kraju. Polska musi być wyspą wolności – powiedział.

– Ten wędrowny teatr, aby prowokować, a potem płakać. Ta metoda musi być zdemaskowana i odrzucona (…) Trzeba twardo odpowiadać na prowokacje. Nie pozwolimy na to, by polska rodzina została rozbita, a polskie dzieci od przedszkola demoralizowane. To w Polsce się nie uda, obronimy Polskę – mówił Jarosław Kaczyński.

twitter

Prezes PiS poprosił też mieszkańców Stalowej Woli o wsparcie. – Muszę o to prosić wszystkich: wesprzyjcie tych, którzy Polskę rozwijają, bronią polskiej tradycji i religii. Po drugiej stronie jest to, co mogliście już zobaczyć. To nie będzie, jak było. To będzie dużo gorzej – zakończył.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także