"Nie odwilż w relacjach, ale przełom". Zełenski o wizycie w Polsce

"Nie odwilż w relacjach, ale przełom". Zełenski o wizycie w Polsce

Dodano: 
Prezydent RP Andrzej Duda (P) i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
Prezydent RP Andrzej Duda (P) i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
"Nie odwilż w relacjach, a przełom" - tak prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podsumował pierwszy dzień swojej wizyty w Polsce. Wpis na ten temat zamieścił na jednym z portali społecznościowych.

W miniony weekend prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski złożył swoją pierwszą oficjalną wizytę w Polsce. Oprócz wzięcia udziału w uroczystościach z okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej ukraiński przywódca spotkał się z m.in. z prezydentem Andrzejem Dudą. Podczas wspólnej konferencji z polskim prezydentem Zełenski obiecał odblokować ekshumacje polskich ofiar na Ukrainie w zamian za uporzadkowanie ukraińskich miejsc pamięci na terenie naszego kraju.

We wpisie zamieszczonym na Facebooku prezydent Ukrainy podzielił się refleksją na temat rezultatów rozmów przeprowadzonych w Polsce. "Nie odwilż w relacjach, ale przełom - tak określiłbym wyniki pierwszego dnia mojej wizyty w Polsce" – napisał. Zełenski podkreślił, że pod patronatem jego i Andrzeja Dudy wznowi swoją działalność grupa robocza, która zacznie od wyzerowania wzajemnych pretensji. Wyjaśnił, że polsko-ukraińskie ekspedycje będą się zajmować poszukiwaniem i pochówkiem zabitych polskich i ukraińskich żołnierzy, a także ludności cywilnej.

"To była bardzo bolesna sprawa, ale wielki wzajemny szacunek i polityczna wola budowania przyjaznych stosunków strategicznych między Ukrainą a Polską pomogą nam ukończyć tę pracę i przewrócić bolesne strony wspólnej historii" – napisał Zełenski. "Zajmiemy się nie tylko pomnikami i pochówkami Ukraińców w Polsce i Polaków na Ukrainie, ale zasugerowałem także postawienie na granicy Pomnika Pojednania" – dodał.

facebookCzytaj też:
Będzie przełom ws. ekshumacji? Duda: Zełenski obiecał, że ta kwestia zostanie zrealizowana

Źródło: Facebook
Czytaj także