Piękoś został zaatakowany na mieście. Jak sam twierdzi, powodem awantury była tęczowa flaga, którą miał przy sobie. Polityk napisał, że nie tylko został opluty, ale napastnicy zniszczyli też jego telefon.
"Podczas zbierania podpisów nie spodobała im się moja tęczowa flaga. Więc mnie opluli, popchnęli i pogrozili. No i tak wyglądały ostatnie chwile mojego iPhona zanim jeden z panów roztrzaskał go o posadzkę. Zaczynamy się do tego przyzwyczajać. Hejt staje się chlebem powszednim. Z tego co wiem tego gościa szuka już policja. Może go rozpoznacie?" – napisał Piękoś na Facebooku.
Na zamieszczonym nagraniu widzimy mężczyznę, który nieustannie krzyczy do działacza lewicy "wypier***aj z tym telefonem".
Czytaj też:
Profesor zawieszony za krytykę LGBT. "Poczułem się gwałcony. Gwałcone były moje prawa"Czytaj też:
"Dezynfekcja Szczecina od ideologii LGBT". Matecki odcina się od happeningu Młodzieży Wszechpolskiej