Nowe informacje ws. powiązań PO z "Sokiem z Buraka". Jest zawiadomienie do prokuratury

Nowe informacje ws. powiązań PO z "Sokiem z Buraka". Jest zawiadomienie do prokuratury

Dodano: 
Jacek Ozdoba, radny PiS
Jacek Ozdoba, radny PiS Źródło: TVP Info
Na okoliczność działalności "Soku z Buraka" w płockim ratuszu, zawiadamiam prokuraturę, że mogło dojść do popełnienia przestępstwa w zakresie nadużycia zaufania oraz nielegalnego finansowania i wspierania kampanii wyborczej przez prezydenta Nowakowskiego - poinformował radny Prawa i Sprawiedliwości i kandydat tej partii do Sejmu Jacek Ozdoba.

Jak poinformował tygodnik "Sieci", za "Sokiem z Buraka" stoi sprawny piarowiec Mariusz Kozak-Zagozda, który dziś wypiera się pracy przy tym projekcie. Dziennikarze odkryli jego powiązania z Platformą Obywatelską. "Od kwietnia br. Mariusz Kozak-Zagozda jest zatrudniony w warszawskim urzędzie miasta, w biurze marketingu. […] Nie wiemy, co dokładnie robi dla stołecznego ratusza Kozak-Zagozda. Ale wiemy, ile zarabia. Przez ostatnie pięć miesięcy (od kwietnia) otrzymał co najmniej 25 tys. zł" – pisze gazeta. Tygodnik napisał też, że od lutego 2018 r. Kozak-Zagozda pracuje jeszcze na etacie w Platformie Obywatelskiej. Jego wynagrodzenie sięga od kilku do kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie. Mężczyzna współpracuje również z klubem parlamentarnym PO-KO, gdzie zarabia podobne pieniądze – czytamy.

Na dzisiejszej konferencji prasowej radny PiS, kandydat tej partii na posła Jacek Ozdoba poinformował o złożeniu zawiadomienia do prokuratury w tej sprawie. Polityk przekazał także najnowsze ustalenia.

Ozdoba podkreślił na samym wstępie, że zwołał konferencję prasową z powodu "niebywałego skandalu". – Jak wynika, z informacji do których dotarłem, nie tylko prezydent Trzaskowski, ale też i prezydent [Andrzej] Nowakowski wspiera osoby związane z "Sokiem z buraka", z najbardziej hejterskim i obrzydliwym profilem z jakim mamy do czynienia szczególnie w kampanii wyborczej (...). W ratuszu w Płocku 20 września pan prezydent Nowakowski swoim zarządzeniem dał lokal Wolnemu Miastu Płock, stowarzyszeniu na którego czele stoi pan Andrzej Szuliński, oficjalnie właściel "Soku z buraka". Dostał ten lokal decyzją prezydenta w okresie kampanii wyborczej na preferencyjnych zasadach, w trybie bezprzetargowym – mówił. Jak wyjaśnił, stowarzyszenie o którym mowa powinno zajmować się działalnością patriotyczną a zajmuje się polityczną.

twittertwitter

Źródło: DoRzeczy.pl / Twitter
Czytaj także