Wizy dla Amerykanów. Od zaraz
  • Piotr GabryelAutor:Piotr Gabryel

Wizy dla Amerykanów. Od zaraz

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wizy dla Amerykanów. Od zaraz
Wizy dla Amerykanów. Od zaraz

Po kolejnej serii zapewnień – tym razem ze strony polityków ekipy prezydenta Baracka Obamy – że zniesienie wiz dla Polaków pragnących odwiedzić Stany Zjednoczone to kwestia całkiem nieodległej przyszłości, znów zaczynają napływać informacje, iż obywatele Rzeczypospolitej nie mają jednak co liczyć w najbliższym czasie na ruch bezwizowy do USA.

A warto przypomnieć, że bez tych dokumentów mogą już podróżować do Stanów Zjednoczonych – ograniczając się wyłącznie do naszego rejonu Europy – i Czesi, i Słowacy, i Węgrzy, i Słoweńcy, i Litwini, i Łotysze, i Estończycy. A Polacy, Rumuni i Bułgarzy – nie.

Cóż, zastanawiam się, jak długo jeszcze będziemy bezczynnie czekać na zniesienie wymogu wizowego dla naszych rodaków podróżujących do USA w sytuacji, gdy Amerykanie mogą przyjeżdżać do naszego państwa bez wizy? Jak długo jeszcze pozwolimy się w ten sposób traktować? 10 lat? 50? A może 100?

Jestem zażenowany niedotrzymywanymi w tej sprawie obietnicami składanymi przez kolejnych włodarzy Białego Domu. Każda z tych niedotrzymanych obietnic jest według mnie jeszcze jednym dowodem na to, że Amerykanie wydają się rozumieć tylko jeden język – język ekwiwalentnej wymiany. I dlatego z całą pewnością kompletnie nie pojmują wagi i znaczenia pięknych gestów pod swoim adresem. Takich gestów, jak jednostronne zniesienie przez Polskę wiz dla obywateli ich państwa.

W tym kontekście jestem też coraz bardziej zdegustowany żebraczym podejściem kolejnych ekip naszych polityków, w tym prezydentów i ministrów spraw zagranicznych, do władz amerykańskich. I z narastającą niecierpliwością czekam, kiedy rząd w Warszawie podejmie wreszcie decyzję o cofnięciu Amerykanom przywileju, który się im ze strony naszego państwa – wobec braku wzajemności – od dawna nie należy.

Nie przywracając obowiązku wizowego dla Amerykanów, nie tylko nie zachowujemy się zgodnie z przyjętymi w świecie zasadami, ale też nie wykorzystujemy dodatkowego mechanizmu, który działałby na naszą korzyść.

Otóż w sytuacji, gdyby Amerykanie pragnący odwiedzić nasz kraj musieli zacząć się starać o wizy wjazdowe do Polski, co przecież nie sprzyja podróżom biznesowym ani turystycznym, z pewnością w jednej chwili staliby się wpływowymi sojusznikami polskich władz – wobec legislatury Stanów Zjednoczonych – w staraniach o zniesienie wiz do USA dla Polaków. Liczyliby bowiem – i liczyliby słusznie – że w przypadku powodzenia ich akcji także oni (na zasadzie wzajemności) znowu mogliby podróżować bez wiz do naszego kraju.

foto: Elizabeth Cromwell/wiki

Czytaj także