Dwóch terrorystów wysadziło się w pobliżu stolicy Turcji Ankary - informuje agencja Reutera. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że nie chcieli poddać się policji. Służby nie informują, czy w wyniku eksplozji ktoś ucierpiał.
Jak podała telewizja CNN Turk dwie osoby podejrzane o działalność terrorystyczną zostały osaczone przez policję. Nie chcieli oddać się w ręce wymiaru sprawiedliwości i wysadzili się w powietrze.
Turecka agencja prasowa Anadolu informuje, że terroryści mieli przygotowywać się do przeprowadzenia w Ankarze zamachu przy użyciu samochodu, w którym mieli aż 200 kg materiałów wybuchowych.
W czwartek w Stambule doszło do innego zamachu terrorystycznego. Po eksplozji ładunku umieszczonego na motocyklu rannych zostało kilka osób.
mp/fot.flickr.com,Jorge Franganillo,CC BY 2.0/Reuters