Budżet jednak z deficytem? Zastanawiające słowa rzecznika rządu

Budżet jednak z deficytem? Zastanawiające słowa rzecznika rządu

Dodano: 
Mateusz Morawiecki i Piotr Müller
Mateusz Morawiecki i Piotr Müller Źródło:PAP / Paweł Supernak
Kilka tygodni temu premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że budżet zaplanowany na 2020 rok będzie pierwszym bez deficytu. Teraz jednak te plany mogą ulec drobnej korekcie.

W projekcie budżetu na 2020 rok zapisano zniesienie ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, przez ten zabieg do budżetu w przyszłym roku ma wpłynąć 5,1 mld zł. Sceptycznie do tych zapowiedzi wypowiadali się w przeszłości czołowi politycy koalicjanta PiS – Jarosław Gowin oraz Jadwiga Emilewicz. Po wyborach, w których Porozumienie wprowadziło do Sejmu 18 posłów, Gowin potwierdza, że nie pozwoli zlikwidować 30-krotności. Rozmawiał już na ten temat z politykami PiS i Solidarnej Polski.

Teraz rzecznik rządu Piotr Müller w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus zapowiedział, że może to wpłynąć na stan planowanego budżetu. – Projekt budżetu zakłada faktycznie równe przychody i wydatki, natomiast nie wykluczam faktycznie, że ze względu na chociażby potencjalne wycofanie się z kwestii 30-krotności, jakiś niewielki deficyt w przyszłym roku się pojawi. Tak jak przez wszystkie ostatnie lata. Zresztą niewielki deficyt nie jest problemem samym w sobie, natomiast my po prostu zakładaliśmy taki projekt zrównoważony, bo to też zachęca wszystkie resorty, wszystkie instytucje publiczne do tego, aby jednak szukać oszczędności – stwierdził rzecznik rządu w Radiu Plus.

W dalszej części rozmowy Müller powtórzył, że budżet z niewielkim deficytem jest jego zdaniem "prawdopodobnym wariantem".

W obecnym modelu ze składek na ZUS zwolnione są te osoby, które rocznie otrzymują pensję w wysokości ok. 143 tys. złotych, co stanowi 30-krotność średniej pensji. Ma to służyć zabezpieczeniu systemu, aby ZUS za kilkanaście/kilkadziesiąt lat nie był zmuszony wypłacać wielkich emerytur tym, którzy przez lata wpłacali największe składki.

Czytaj też:
Wyższe składki ZUS dla najlepiej zarabiających? Projekt trafi do kosza
Czytaj też:
Premier Morawiecki o decyzji UE: To jest błąd

Źródło: radio Plus, 300polityka.pl
Czytaj także