Gorąco w Sejmie. Bartoszewski zwrócił się do Macierewicza

Gorąco w Sejmie. Bartoszewski zwrócił się do Macierewicza

Dodano: 
Antoni Macierewicz w Sejmie
Antoni Macierewicz w Sejmie Źródło:Krzysztof Białoskórski / Kancelaria Sejmu
Władysław Teofil Bartoszewski (PSL) pytał z mównicy sejmowej Antoniego Macierewicza, jak może głosować za kandydaturą Stanisława Piotrowicza do TK.

W czwartek wieczorem Sejm wybrał Krystynę Pawłowicz, Stanisława Piotrowicza i Jakuba Stelina na sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Głosowanie poprzedziła burzliwa debata.

Władysław Teofil Bartoszewski z Koalicji Polskiej wszedł na mównicę i przypomniał, że jego ojciec, Władysław Bartoszewski, spędził "siedem i pół roku w PRL-owskich więzieniach za Bieruta, krótko za Gomułki i Jaruzelskiego". – Ja doskonale wiem, jak wyglądał wymiar sprawiedliwości tego kraju – powiedział.

Głosowałem za panem Piotrem Andrzejewskim bez zmrużenia oka (został on wybrany do Trybunału Stanu – red.), ale nie przycisnę przycisku za panem Stanisławem Piotrowiczem – oświadczył Bartoszewski.

Kończąc swoje wystąpienie, poseł zwrócił się do Antoniego Macierewicza: – Patrzę na pana i nie wiem, jak pan z czystym sumieniem może głosować za taką kandydaturą.

Jedyną posłanką PiS, która głosowała przeciw kandydaturze Piotrowicza do TK, była Małgorzata Golińska.

Czytaj też:
"Trzeba anulować, bo przegramy". Skandal wokół głosowania w Sejmie

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także