W nocy z niedzieli na poniedziałek poinformowano, że w rejonie Ostródy zaginął cywilny statek powietrzny. Wiadomo, że pilot śmigłowca wystartował, ale nie dotarł do celu.
Wojska Obrony Terytorialnej wydzieliły do poszukiwań Naziemny Zespół Poszukiwawczo-Ratowniczy (NZPR). Do działania w trudnym terenie w rejonie Dylewskiej Góry skierowano blisko 30 żołnierzy, którzy w trakcie poszukiwań współdziałają z policjantami i strażakami.
"Do tej pory żołnierze WOT brali udział w kilkunastu akcjach poszukiwawczych – głównie zaginionych osób, działania te były prowadzone na wniosek policji. Poszukiwania w rejonie Wzgórz Dylewskich są pierwszymi w historii formacji, których celem jest odnalezienie zaginionego statku powietrznego" – informuje w komunikacie ppłk Marek Pietrzak, rzecznik WOT.
NZPR przeznaczone są do niesienia pomocy załogom i pasażerom statków powietrznych, które uległy awarii. Ich zadaniem jest odnalezienie miejsca wypadku lub osób zaginionych, udzielenie pierwszej pomocy, zabezpieczenie śladów oraz ochrona mienia i wyposażenia.