Ukraiński Boeing 737 rozbił się w Iranie. 176 osób na pokładzie, nikt nie przeżył

Ukraiński Boeing 737 rozbił się w Iranie. 176 osób na pokładzie, nikt nie przeżył

Dodano: 
Szczątki samolotu i ofiar są zabezpieczane przez służby
Szczątki samolotu i ofiar są zabezpieczane przez służby Źródło: PAP/EPA / ABEDIN TAHERKENAREH
"Maszyna stoi w ogniu" - relacjonują światowe media, opisując katastrofę ukraińskiego Boeinga 737. Samolot rozbił się w środę rano w międzynarodowym porcie lotniczym Teheran-Imam Khomeini. "Nie ma żadnych szans na znalezienie żywych" - informuje Czerwony Półksiężyc.

Do katastrofy doszło w środę rano, krótko po starcie samolotu ukraińskich linii lotniczych Ukrainian International Arlines. Łączność z Boeingiem została utracona. Po starcie z lotniska Imama Chomeiniego samolot spadł na ziemię pomiędzy miejscowościami Parand i Szahriar. Na pokładzie było 167 pasażerów oraz 9 członków załogi. Nikt nie przeżył.

twittertwitter

Jak podają irańskie media, samolot leciał z Teheranu (stolicy Iranu) do Kijowa. Agencja Reutera podała, że powodem katastrofy były problemy techniczne zaraz po starcie; ich natura nie jest jeszcze znana.

Na nagraniach opublikowanych przez internautów na Twitterze widać, jak samolot zamienia się w kulę ognia, która spada na ziemię.

twitter

Reuters wskazuje, że produkowany od lat 90-tych Boeing 737-800 (to model samolotu, który rozbił się dziś w Teheranie) cieszy się reputacją dobrej maszyny, w przeciwieństwie do modelu Boeing 737 MAX, który został unieruchomiony po kilku tragicznych w skutkach katastrofach, do których doszło w ostatnich latach.

Nieznana jest na razie tożsamość ofiar, ani ich narodowość.

Czytaj też:
Zapadła decyzja ws. obecności polskich żołnierzy w Iraku

Źródło: CNN / Reuters, BBC, Al Jazeera
Czytaj także