Szeremietiew: Może dojść do III wojny światowej

Szeremietiew: Może dojść do III wojny światowej

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / ALI HAIDER
– Zawsze jest tak, że mamy siłę dominującą i pojawiają się jej konkurenci. Musimy ocenić, czy odpowiada nam obecny ład – mówi portalowi DoRzeczy.pl były wiceminister obrony narodowej, prof. Romuald Szeremietiew.

Sandra Skibniewska: Iran zaatakował bazy z żołnierzami USA w Iraku. Co ciekawe uprzedził o tym Irakijczyków. Czy to zemsta Iranu na USA?

Prof. Romuald Szeremietiew, były wiceminister obrony narodowej: Postępowanie tego typu ma uchronić przed gwałtowną reakcją z drugiej strony.

Co ma pan na myśli?

Jeżeli atakowany wie, że dojdzie do ataku to przyzwyczaja się i może się przygotować do ataku. Przy okazji tej sprawy mamy do czynienia z ostrożnym postępowaniem, aby nie wywołać konfliktu, który będzie o wiele szerszy.

Jak obecnie wygląda sytuacja bezpieczeństwa polskich żołnierzy przebywających w Iraku? Rząd twierdzi, że nic im nie grozi.

Polscy żołnierze są bezpieczni.

Nie ma ryzyka, że staną się obiektem ataku? Jesteśmy sojusznikiem Ameryki.

Nie. Widać, że wszystko co ryzykowne dzieje się na osi Irak-Amerykanie. Natomiast, przy okazji tego tematu mamy do czynienia z rzeczą o wiele ważniejszą.

Jaką?

Cały czas pojawiają się sytuacje, które wskazują, że może dojść do wojny.

Niektórzy nawet wieszczą III wojnę światową wprost.

To prawda. To oznacza, że świat staje w momencie krytycznym, jeśli chodzi o urządzenie rzeczonego. Pojęcie ład międzynarodowe określa różne siły. Polacy przywykli, że będąc w NATO i EU główną rolę odgrywają Stany Zjednoczone. One są gwarantem ładu. Od pewnego czasu pojawiają się państwa, które kwestionują ten ład i chciałyby go zmienić.

Kogo ma pan na myśli?

Rosję i Chiny, ale nie tylko. Na Bliskim Wschodzie Iran. W związku z tym ludzie muszą odpowiedzieć sobie na pytanie, czy Stany Zjednoczone mające wielkie możliwości są w stanie zagwarantować bezpieczeństwo.

Wspomniał pan o Rosji w kontekście państwa, które chce zmienić ład. Jednak to Stany Zjednoczone są obecnie zaangażowane w większą ilość konfliktów…

To, że ład międzynarodowy jest zależy od tego jak będą zachowywały się Stany jest oczywiste. Może istnieje jakieś inne rozwiązanie, w którym USA nie mogłoby generować konfliktów? Zawsze jest tak, że mamy siłę dominującą i pojawiają się jej konkurenci. Musimy ocenić, czy odpowiada nam obecny ład.

Czytaj też:
Konfederacja chce wycofania polskich żołnierzy z Iraku. "Nie mamy żadnych zobowiązań wynikających z NATO"
Czytaj też:
Poseł PiS: Nasi żołnierze w Iraku nie widzą potrzeby, żeby wracać do Polski

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także