Polityk PiS do dziennikarki: Czy pani widziała naszą ustawę?

Polityk PiS do dziennikarki: Czy pani widziała naszą ustawę?

Dodano: 
Przemysław Czarnek
Przemysław Czarnek Źródło: Polsat News
Gorąca dyskusja w studiu Polsat News. Temat? Reforma sądownictwa.

Dyskusja dotyczyła noweli ustaw sądowych. W ubiegłym tygodniu przyjął ją Sejm. Nowela trafiła na biurko prezydenta. Andrzej Duda ma 21 dni na decyzję – może ustawę podpisać, zawetować lub skierować do Trybunału Konsytucyjnego.

W studiu Polsat News na ten temat rozmawiali posłowie PiS i PSL – Przemysław Czarnek oraz Piotr Zgorzelski. Prowadząca rozmowę Dorota Gawryluk zapytała rpzedstawiciela partii rządzącej o cel ustawy. Jak wskazała, pojawiają się zarzuty o to, że PiS chce tylko wymienić sędziów, a nie przeprowadzić dogłębną reformę.

Czy pani widziała naszą ustawę? Jest napisane, że sędziowie powołani przez Radę Państwa mają absolutne prawo orzekania. Czy pani widzi różnicę między nami, a opozycją, która kwestionuje prawo do orzekania młodych sędziów?

– Kto pani powiedział, że my chcemy wymienić wszystkich sędziów? Ja w ogóle protestuję przeciwko temu, żeby nazywać sędziów epitetami czy przymiotnikami "sędzia pisowski". Ci młodzi ludzie, którzy zostali powołani przez pana prezydenta, 500 ludzi, to są ludzie, którzy skończyli rozmaite wydziały prawa w całej Polsce, nie są w ogóle związani z polityką i zaręczam pani, że być może większość z nich na PiS nie głosowała. Dlaczego dzisiaj młodych ludzi obraża się jakimiś epitetami? – pytał oburzony Przemysław Czarnek.

– O peerelowskich sędziach kto mówił? – dopytywała dziennikarka. – A czy pani widziała naszą ustawę, którą uchwaliliśmy? W tej ustawie jest napisane, że sędziowie powołani przez Radę Państwa mają absolutne prawo orzekania. Czy pani widzi różnicę między nami, a opozycją, która kwestionuje prawo do orzekania młodych sędziów? – odparł poseł PiS.

Dalej polityk tłumaczył: – Właśnie dlatego wprowadzamy odpowiedzialność dyscyplinarną, żeby ten, który spowodował kradzież miliona złotych w firmie i miał absolutnie świadomość tego, co robi. Żeby ten, co maltretował żonę i miał świadomość tego co robi. Żeby ten, kto jeździ po pijaku samochodem, żeby ten co kradł wiertarkę, nie był dalej sędzią. Wprowadzamy normalny model odpowiedzialności dyscyplinarnej, bo to się przekłada na całość orzecznictwa. My wprowadzamy reformę po to, nie po to jak mówią Ludowcy, żeby tylko było krócej i taniej, tylko po to, żeby było sprawiedliwie.

Czytaj też:
Kukiz o prezydencie: Nareszcie zrobił coś mądrego
Czytaj też:
"Przeprosiny przyjmuję, natomiast...". Kwaśniewski odpowiada Kaczmarkowi

Źródło: Polsat News
Czytaj także