Mitera: Skoro prezydent uznał, że wszystko jest correct, kończy to sprawę

Mitera: Skoro prezydent uznał, że wszystko jest correct, kończy to sprawę

Dodano: 
Maciej Mitera (KRS)
Maciej Mitera (KRS)Źródło:PAP / Leszek Szymański
– Zebrałem 25 podpisów pod swoją kandydaturą, spełniłem wymóg ustawowy. Nie widzę podstaw do kwestionowania – powiedział w TVN24 rzecznik i członek nowej Krajowej Rady Sądownictwa Maciej Mitera.

Kancelaria Sejmu nie ujawnia list poparcia dla członków do nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Takiego działania domaga się opozycja, a także część sędziów z sędzią Pawłem Juszczyszynem na czele. Oddzielną ścieżką o informacje w tej sprawie wszczęli senatorowie Bogdan Zdrojewski (KO) i Krzysztof Kwiatkowski (niezależny). Przewodniczący KRS Leszek Mazur poinformował ich, że KRS nie dysponuje tzw. listami poparcia kandydatów na członków KRS.

Rzecznik KRS Maciej Mitera na antenie TVN24 odniósł się do słów prezydenta Andrzeja Dudy, który w wywiadzie dla "Wprost" stwierdził, że skoro sędziowie otrzymali już nominację od głowy państwa, to doszukiwanie się nieprawidłowości na listach poparcia kandydatów nie ma znaczenia, bo nawet, jeśli coś byłoby "nie tak", to nic nie zmieni.

– Pełna zgoda. To jest tak, jak dawniej król, a teraz prezydent dzieli się tym swoim imperium władzy państwowej z osobą, której tę władzę przekazuje – powiedział Mitera. – Jest to prerogatywa głowy państwa i skoro głowa państwa uznała, że wszystko jest "correct", w mojej ocenie kończy to sprawę – stwierdził sędzia.

Czytaj też:
Ziemkiewicz o dyskusji z Bierzyńskim: Zmierzyłem się z szaleństwem w stanie czystym
Czytaj też:
Jest reakcja KRS na decyzję prezydenta Dudy
Czytaj też:
PO chciała, by sędziów do KRS wybierali politycy? "Dziś wolą o tym nie pamiętać"

Źródło: TVN24
Czytaj także