Organizatorem manifestacji przed Trybunałem Konstytucyjnym są Komitet Suwerenni oraz Kluby "Gazety Polskiej". Na wydarzeniu będącym wyrazem poparcia dla przeprowadzanej przez partię rządzącą reformy wymiaru sprawiedliwości pojawili się m.in. byli opozycjoniści z okresu PRL Andrzej Gwiazda i Krzysztof Wyszkowski.
W przemówieniu wygłoszonym do uczestników dzisiejszej manifestacji Andrzej Gwiazda podkreślał, że o zwycięstwie decyduje to, że stoją za tym miliony ludzi. – To łamie opór przeciwników. Przeciwnicy czując to społeczne poparcie tracą rezon – wskazywał. – Zwyciężyliśmy w ‘89 i jeżeli będziemy utrzymywali to poparcie, to nasi będą zwyciężać na każdym, polu - w Warszawie, w Brukseli. (...) Zwyciężymy! Zwyciężymy! Bolek zdrajca! – mówił.
Z kolei Krzysztof Wyszkowski odniósł się z kolei do osoby byłego prezesa Sądu Najwyższego Adama Strzembosza. W jego ocenie, "solennie zasłużył on na tytuł wiernego obrońcy postkomunistycznego bezprawia". Wystąpienie Wyszkowskiego było przerywane przez okrzyki uczestników demonstracji. "Hańba! Precz z komuną! Precz z komuną!" – skandowano. – W stulecie „Cudu nad Wisłą” i w stulecie cudu „Solidarności” musimy obronić sprawiedliwość i demokrację w Polsce – mówił dalej Wyszkowski.
Na proteście pojawił się także Marian Kowalski, który również zabrał głos. W swoim mocnym wystąpieniu podkreślał: "Musimy dać wiarę wątpiącym, że nie będziemy mieć lepszego prezydenta niż ten. Dlaczego? Bo wskazał go Jarosław Kaczyński - człowiek, który wiele wycierpiał". – Polskie sądy to nie kabaret i nie burdel! – dodawał, po czym zwrócił się do Andrzeja Dudy: "Panie Prezydencie, niech Panu ręka nie zadrży! Wola Narodu jest najwyższym nakazem!".
twitterCzytaj też:
"Bezczelny atak". Mazurek ostro: Obłuda, insynuacje i kłamstwaCzytaj też:
Polsce grozi astronomiczna kara. Ujawniono projekt postanowienia TSUE