"Te same interesy, te same układy, wieczne garnitury" – tymi słowami prof. Środa podsumowała wybór nowego zarządu PO.
facebook
Wykładowczyni jednocześnie w ostrych słowach skrytykowała Bartosza Arłukowicza,szefa kampanii Kidawy-Błońskiej, który jej zdaniem "robi sobie większą reklamę niż kandydatka" Środa oceniła, że Koalicja Obywatelska publikuje jego zdjęcia i "zachwyty" nad jego funkcją "z większym entuzjazmem niż nad kandydaturą MKB".
Magdalena Środa nie kryje również oburzenia tym, że Arłukowicz i Biedroń wzięli mandaty europosłów, a jednocześnie cały czas są obecni w krajowej polityce.
"Czy ten monstrualny narcyz nie mógł by przetrzymać kawałka swojego ego w jakieś szafce w Europarlamencie? W ogóle po kiego diabła taki Arłukowicz i Biedroń zabrali miejsce w Brukseli skoro i tak nie mogą żyć bez sławy a Polsce?" – pyta poirytowana profesor.
Czytaj też:
Zaskakujący pomysł Biedronia: Jarosław Kaczyński tego nie zmienił
Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz został zapytany o słowa Kempy. Jasna odpowiedź