Szykuje się zaskakujący zwrot ws. sprzedaży mBanku

Szykuje się zaskakujący zwrot ws. sprzedaży mBanku

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneŹródło:PAP / Jacek Turczyk
Commerzbank rozważa odłożenie sprzedaży mBanku – podaje niemiecki "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Według gazety mBank, czyli polska spółka-córka Commerzbanku, cieszy się słabszym zainteresowaniem potencjalnych nabywców niż sądzono. Jedyna poważna oferta kupna, jaka w ogóle wpłynęła, pochodzi z banku Pekao S.A.

"FAZ" zwraca uwagę, że oprócz Pekao, ofertę zakupu mBanku złożyli także amerykańscy inwestorzy Blackstone i Apollo, ale – zdaniem rozmówców dziennika – nie są już brani pod uwagę.

Za "czynnik negatywnie wpływający na proces sprzedaży" mBanku uważany jest rząd Mateusza Morawieckiego, w "FAZ" określany mianem "prawicowonacjonalistycznego polskiego rządu".

"Dąży on do renacjonalizacji rynku bankowego i uchodzi za siłę sprawczą, stojącą za ofertą od Pekao. Ten częściowo państwowy, drugi co do wielkości bank w Polsce, jest najwyraźniej jedynym poważnym oferentem do zakupu mBanku" – pisze niemiecki dziennik.

Gazeta zwraca uwagę na słowa prezesa mBanku Cezarego Stypułkowskiego, który chciałby, żeby nowym właścicielem został jakiś zagraniczny bank. Jednak potencjalni zainteresowani, jak austriacki Erste Bank, ING, Santander czy BNP Paribas nie złożyli nawet wstępnej oferty.

Powód? To według "FAZ" kredyty frankowe, udzielone przez mBank na kwotę sięgającą w przeliczeniu 3 miliardów euro.

Czytaj też:
Prezes mBanku o przejęciu: Lepszy byłby bank nie z Polski

Źródło: Deutsche Welle
Czytaj także