Szokujący wpis Tomasza Lisa o incydencie w Pucku. "Obrzydliwe"

Szokujący wpis Tomasza Lisa o incydencie w Pucku. "Obrzydliwe"

Dodano: 
Tomasz Lis
Tomasz Lis Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Tomasz Lis zrównał propagandę PiS z propagandą hitlerowską. Obrzydliwe – uważa miejski aktywista i dziennikarz, Jan Śpiewak.

W poniedziałek do Pucka przyjechał prezydent Andrzej Duda, by wziąć udział w uroczystościach z okazji 100. rocznicy zaślubin Polski z morzem. Prezydent został tam wygwizdany przez działaczy KOD.

Jak poinformowały media, z osobami zakłócającymi wystąpienie Dudy spotkała się potem Małgorzata Kidawa-Błońska. Kandydatka KO na prezydenta została przez nie przywitana z głośnym aplauzem.

Czytaj też:
TVP Info: Prowokatorzy z Pucka przyjechali z Warszawy. Zdradziła ich rejestracja

Lis: Kłamstwo i łajdactwo

Dziennikarz "Rzeczpospolitej" Michał Kolanko stwierdził na Twitterze, że "sztab PiS sprawnie przekształcił wydarzenia w Pucku w kampanijną narrację – na swoją korzyść". Wpis redaktora "Rz" spotkał się z ostrą reakcją Tomasza Lisa.

"Naziści sprawnie wmówili Niemcom, że odpowiedzialność za alianckie naloty na niemieckie miasta ponoszą Żydzi. Intrygujący jest Pana zachwyt skutecznością kłamstwa i łajdactwa" – stwierdził redaktor naczelny "Newsweeka".

twitter

Wpis Lisa oburzył m.in. miejskiego aktywistę Jana Śpiewaka, który ocenił, że szef "Newsweeka" zestawił partię rządzącą z nazistowskimi Niemcami, czym obraził ofiary II wojny światowej.

"Lis zrównując propagandę PiSu do propagandy hitlerowskiej tłamsi pamięć o ofiarach II Wojny Światowej. Obrzydliwe. Mam nadzieje, że będzie stanowcza reakcja właściciela Newsweeka na to skandaliczne zachowanie i trywializację Holokaustu. Dość tego człowieka w przestrzeni publicznej" – oświadczył Śpiewak.

twitter

Źródło: DoRzeczy.pl / Twitter
Czytaj także