Tabloid ujawnił miejsce zamieszkania byłego ministra. Zdecydowana reakcja

Tabloid ujawnił miejsce zamieszkania byłego ministra. Zdecydowana reakcja

Dodano: 
Witold Bańka, przewodniczący Światowej Agencji Antydopingowej
Witold Bańka, przewodniczący Światowej Agencji Antydopingowej Źródło: PAP / Andrzej Grygiel
"Konsekwencje prawne zostaną wyciągnięte" – zapowiada Witold Bańka. To odpowiedź byłego ministra sportu na dzisiejszą publikację "Faktu".

"Mieszkanie+ działa, ale tylko dla swoich. Tak się urządza władza" – pod takim tytułem ukazał się na łamach dzisiejszego "Faktu" artykuł dotyczący byłego ministra sportu Witolda Bańki.

Tablid donosi, że ludzie powiązani z władzą mają preferencyjne stawki za wynajem mieszkań. Jako przykład podaje właśnie Bańkę, który ma wynajmować od rządu atrakcyjne mieszkanie na warszawskim Czerniakowie. "Za 60 mkw. płaci tylko 2500 zł miesięcznie i to z wszystkimi opłatami!" – czytamy. Pytana o tę kwestię Kancelaria Premiera podkreśliła, iż "Witold Bańka, jako prezydent Światowej Agencji Antydopingowej, jest uprawniony do odpłatnego korzystania z lokalu mieszkalnego".

Do artykułu załączono zdjęcie na, którym widać byłego ministra wychodzącego z bloku, w którym zamieszkuje.

Publikacja spotkała się z szybką reakcją samego zainteresowany, który zapowiedział kroki prawne. "Szanowna redakcjo 'Faktu', w zmanipulowanym artykule w wydaniu papierowym i internetowym dotyczącym wynajmowanego przeze mnie zgodnie z przepisami mieszkania ujawniliście precyzyjnie (chcący/niechcący) na zdjęciu moje miejsce zamieszkania. Konsekwencje prawne zostaną wyciągnięte" – napisał na Twitterze były minister sportu.

Czytaj też:
Polsat News rezygnuje z nadawania programu Wirtualnej Polski. Gawryluk tłumaczy powody
Czytaj też:
Gowin zaskoczył. Szczere słowa o reformie sądownictwa

Źródło: Twitter
Czytaj także