"Taniej niż w 2015 r.". Biedronka reaguje na manipulację "Wyborczej"

"Taniej niż w 2015 r.". Biedronka reaguje na manipulację "Wyborczej"

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneŹródło:Wikimedia Commons
Sieć sklepów Biedronka odniosła się do tekstu "Gazety Wyborczej" o zakupach Andrzeja Dudy z 2015 roku i rosnących cenach jedzenia.

W ubiegłym tygodniu "Gazeta Wyborcza" przypomniała jak 27 marca 2015 r. ówczesny kandydat na prezydenta Andrzej Duda odwiedził Biedronkę w Milówce na Żywiecczyźnie i zrobił tzw. podstawowe zakupy (w najtańszym wariancie). Polityk pokazał później paragon dziennikarzom, pokazując, że brak euro Polsce pozwala na utrzymanie niskich cen.

Za litr oleju, karton soku pomarańczowego, pół bochenka krojonego chleba, 30 jajek, kilo cukru, litr chudego mleka, jajko niespodziankę, pudełko margaryny i paczkę żółtego sera Duda zapłacił wtedy 37 zł i 2 gr. Dziennikarze "GW" pojechali do tej samej Biedronki i zrobili identyczne zakupy, a rachunek wyniósł 47 zł i 16 gr. (wzrost o 27 proc.).

Później okazało się, że nie wszystkie produkty były takie same, a manipulację "Wyborczej" opisali dziennikarze.

Biedrona reaguje na tekst "Wyborczej"

Z sytuacji postanowiła jednak skorzystać Biedronka, która odnosząc się do zakupów Andrzeja Dudy, wprowadziła specjalną promocję.

W sklepach Biedronka (Jeronimo Martins Polska) zaczęła się kilkudniowa promocja, związana z zakupami, które zrobił Andrzej Duda.

W ramach cotygodniowej ofert, wprowadzono promocję "Taniej niż w 2015 r." – w ramach której klienci mogą kupić dokładnie tych dziewięć
produktów, które kupili w 2015 roku Andrzej Duda, i zapłacić mniej niż zapłacił ówczesny kandydat.

Czytaj też:
"Nie mam szacunku". Budka ostro: I oni się dopominają o standardy?!
Czytaj też:
"Ta rocznica nie będzie wygodna dla PiS"

Źródło: biedronka.pl
Czytaj także