– Mamy z jednej strony kumulację złych emocji, kampanii nastawionej na atak. We wszystkich przekazach, komentarzach, wystąpieniach różnych kandydatów opozycyjnych, a także głównej kandydatki Kidawy-Błońskiej, jej współpracowników mnóstwo jest nastawienia na wzbudzanie negatywnych emocji. To jest pomysł opozycji na mobilizację wyborców” – ocenił Szczerski w rozmowie z Polskim Radiem.
Jego zdaniem Prawo i Sprawiedliwość jest nastawione na kampanię "na tak", podczas gdy opozycja chce wygrać wybory poprzez atakowanie konkurenta.
– Każdy, kto będzie głosował w maju powinien zadać sobie pytanie, czy chciałby, żeby w Polsce przez najbliższe 5 lat panował permanentny atak i konflikt – stwierdził w rozmowie z Jedynką.
Czytaj też:
Konferencja prasowa Kidawy-Błońskiej. To po prostu trzeba zobaczyć
Czytaj też:
Kuriozalny atak Nitrasa na prezydenta. Internauci odpowiadają