Prokuratura wszczęła śledztwa ws. przetargu na Caracale

Prokuratura wszczęła śledztwa ws. przetargu na Caracale

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. wikipedia/MilborneOne/CC BY-SA 3.0  0
fot. wikipedia/MilborneOne/CC BY-SA 3.0 0
W związku z wątpliwościami związanymi z organizacją przetargu na śmigłowce wielozadaniowe dla polskiej armii, Prokuratura Okręgowa w Warszawie podjęła decyzję o wszczęciu śledztwa w tej sprawie.

Jak potwierdził dzisiaj rzecznik warszawskiej Prokuratury Okręgowej, Michał Dziekański, śledztwo będzie dotyczyć przekroczenia uprawnień bądź niedopełnienia obowiązku przez funkcjonariuszy publicznych w latach 2014-2015. Oznacza to, że działania prokuratury obejmą też pracę byłego szefa MON – Tomasza Siemoniaka.

Prokuratura sprawdzi czy minister oraz podlegli mu urzędnicy działali na szkodę Ministerstwa Obrony Narodowej. – Na razie ciężko mówić o tym kto będzie przesłuchiwany i jakie dokładnie będą zarzuty – mówił Dziekański, tłumacząc, że jest to wstępny etap śledztwa.

Zawiadomienie do prokuratury w tej samej sprawie zostało już złożone w 2015 roku, ale wtedy prokuratorzy odmówili  wszczęcia śledztwa. 

Przetarg na śmigłowce wielozadaniowe był zorganizowany przez rząd PO-PSL, a kontrakty miały opiewać na kwotę ponad 13 miliardów złotych. W kwietniu 2015 roku Ministerstwo Obrony Narodowej rozstrzygnęło przetarg, a resort wybrał ofertę francuskiego producenta maszyn H225M, wcześniej znanych jako Eurocopter EC725 Caracal. Będące wówczas w opozycji Prawo i Sprawiedliwość od samego początku krytykowało tę decyzję polskich władz.

Informację o zakończeniu negocjacji z z producentem maszyn - firmą Airbus Helicopters – obecny rząd podał 4 października. 

CZYTAJ WIĘCEJ:

Airbus Group będzie domagać się odszkodowania od Polski

Koniec negocjacji ws. Caracali. Oświadczenie Airbusa

zm/TVP Info/Radio ZET

Czytaj także