Nowy kandydat PO w wyborach? Dziennikarz zapytał o to Kidawę-Błońską

Nowy kandydat PO w wyborach? Dziennikarz zapytał o to Kidawę-Błońską

Dodano: 
Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska
Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-BłońskaŹródło:PAP / Wojciech Olkuśnik
Wczoraj Małgorzata Kidawa-Błońska poinformowała, że całkowicie zawiesza swoją kampanię wyborczą. Pojawiły się głosy, że kandydatka KO może wycofać swoją kandydaturę. Dziennikarz Polsatu zapytał ją, czy po ewentualnym przesunięciu terminu wyborów, nadal będzie kandydatką PO w wyścigu prezydenckim.

W programie Polsat News Kidawa-Błońska przekonywała, że wybory nie mogą się odbyć 10 maja. – Nie wycofałam się ze startu w wyborach. Mówię to, co widzimy. Nie róbmy fikcji. Wybory 10 maja nie mogą się odbyć – podkreślała polityk.

– Wyborów nie da się prowadzić, bo jesteśmy w stanu epidemii, nieogłoszonego, ale przecież mnie możemy wychodzić z domu, chodzić na spacery, dzieci nie chodzą do szkoły. Jest stan nadzwyczajny? Jest – oceniła.

W pewnym momencie dziennikarz zapytał ją, czy jeżeli wybory prezydenckie odbędą się 90 dni później, to nadal będzie kandydatką PO. Kidawa-Błońska bez chwili wahania zaprzeczyła plotkom, które zaczęły się pojawiać w ostatnich dniach. – Tak. Tutaj nie ma żadnych wątpliwości. Mam pełne wsparcie partii i mam wsparcie tych ludzi, którzy naprawdę w wielkiej ilości oddali głosy, żebym mogła zarejestrować swój komitet. To są tysiące Polaków i nie mogę ich zawieść – podkreśliła.

Polityk jednocześnie odmówiła rozmowy na temat sondaży, w których dogania ją Kosiniak-Kamysz. Jej zdaniem w obecnej chwili kandydaci nie mają możliwości prowadzenia normalnej kampanii, więc rozmowa o sondażach jest pozbawiona sensu.

Czytaj też:
Budka: Każdy, kto chce wyborów 10 maja, będzie miał krew na rękach
Czytaj też:
Niepokojące wyniki badań nt. koronawirusa. Atakuje nie tylko płuca

Źródło: Polsat News
Czytaj także