Wielka Brytania: Masowe zamykanie klinik aborcyjnych. Wszystko z powodu epidemii

Wielka Brytania: Masowe zamykanie klinik aborcyjnych. Wszystko z powodu epidemii

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / ewakuacja szpital
Z powodu braku lekarzy kliniki aborcyjne w Wielkiej Brytanii są zamykane. Co roku na Wyspach dokonuje się ponad 200 tysięcy zabiegów aborcji.

O sprawie informuje Telewizja Trwam. Wielka Brytania jak cała Europa zmaga się z pandemią koronawirusa. Lekarze są przede wszystkim zaangażowani w szpitalach, do których trafiają osoby zarażone. Dlatego też w klinikach aborcyjnych po prostu brakuje personelu. Z tego powodu British Pregnancy Advice Service przekazało informację, że podjęto decyzję o zamknięciu dwudziestu klinik dokonujących aborcji.

O sprawie poinformowała Brytyjska Służba Doradcza ds. Ciąży - organizacja zajmująca się promocją aborcji i antykoncepcji. "Szacuje się, że około 44 000 kobiet będzie potrzebować opieki aborcyjnej w ciągu najbliższych 13 tygodni, co oznacza, że dziesiątki tysięcy kobiet odbywają niepotrzebną podróż i narażają siebie oraz innych na infekcję" – czytamy w komunikacie Brytyjskiej Służby Doradczej ds. Ciąży.

Warto zaznaczyć, że brytyjskie Ministerstwo Zdrowia wcześniej szukało innych sposobów, aby kobiety mimo epidemii miały możliwość przerywania ciąży. M.in. zezwolono na... wysyłanie pigułek aborcyjnych po tym, jak kobieta skonsultowała się z lekarzem przez telefon bądź internet. Ostatecznie jednak resort zdrowia wycofał się z tych obostrzeń.

Czytaj też:
Kolejne obostrzenia w Polsce. Premier przedstawił nowe zasady

Czytaj też:
Warszawskie autobusy bez kierowców? Pracownicy masowo idą na zwolnienia

Źródło: TV Trwam
Czytaj także