Ponad 1,9 tys. osób hospitalizowanych, prawie 172 tys. na kwarantannie. Najnowsze dane

Ponad 1,9 tys. osób hospitalizowanych, prawie 172 tys. na kwarantannie. Najnowsze dane

Dodano: 
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu Źródło: PAP / Aleksander Koźmiński
W związku z koronawirusem hospitalizowanych jest obecnie 1924 osób, 171,994 tys. objęto kwarantanną, a 50,804 tys. nadzorem sanitarno-epidemiologicznym – podało wieczorem Ministerstwo Zdrowia.


Zakażenie koronawirusem od 4 marca br., kiedy poinformowano o pierwszym przypadku, potwierdzono dotąd u 2215 osób, z których 32 zmarły.

Informacja, że ktoś jest hospitalizowany to wiadomość, że przebywa w szpitalu. Niekoniecznie oznacza to, że jest nosicielem koronawirusa albo że jest chory na COVID-19. Niektóre osoby mają objawy chorobowe, ale jest to np. grypa. Dopiero po wykonaniu testu wiadomo, czy mamy do czynienia z zakażeniem koronawirusem.

Informacja, że ktoś jest objęty kwarantanną dotyczy osób zdrowych, które miały bliski kontakt z zakażonymi lub podejrzanymi o zakażenie koronawirusem. Osoba nią objęta przebywa w swoim mieszkaniu przez dwa tygodnie – liczone od dnia ostatniego kontaktu z zakażonym lub od dnia powrotu z regionu ryzyka.

Nie wolno jej wychodzić nawet z psem na spacer, do sklepu czy do lekarza. To kwestia odpowiedzialności, bo może być nosicielem koronawirusa i zakażać, choć sama nie ma objawów. Nikomu nie wolno takiej osoby odwiedzać.

Informacja, że ktoś jest objęty nadzorem epidemiologicznym oznacza, że nie miał bezpośredniego kontaktu z nosicielem lub chorym, ale na wszelki wypadek sprawdza się stan zdrowia tej osoby. Chodzi np. o pracę w jednym budynku, w którym przebywał nosiciel koronawirusa.

Nadzór epidemiologiczny trwa 14 dni. Odbywa się w porozumieniu z pracownikami inspekcji sanitarnej po wywiadzie epidemiologicznym. Należy przejść na pracę zdalną w domu, zawiesić życie towarzyskie, ograniczyć do minimum wyjścia. Dwa razy dziennie mierzyć temperaturę i kontrolować stan zdrowia.

Czytaj też:
Premier: Przystępujemy do kolejnego etapu walki z koronawirusem
Czytaj też:
Kukiz: Przysięgam, że chcę się mylić...

Źródło: PAP
Czytaj także