Dane upublicznione przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych to odpowiedź na wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich. Na przełomie września i października Adam Bodnar przebywał w Londynie, gdzie uczestniczył w spotkaniu poświęconym sytuacji Polaków na Wyspach i przeciwdziałaniu przestępstwom z nienawiści.
"Przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych podaje, że bezpośrednio po ogłoszeniu wyniku referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej, służba konsularna odnotowała 34 incydenty, których ofiarami padli obywatele polscy, a okoliczności wskazywały, że mogły być motywowane niechęcią wobec cudzoziemców" – wskazał RPO.
"Hate crime"
Jak napisał w liście do Adama Bodnara wiceszef MSZ Jan Dziedziczak, "konsulowie wnikliwie i rzetelnie badają wszystkie przypadki noszące choćby znamiona dyskryminacji na tle rasowym, narodowościowym, czy etnicznym i stale monitorują działalność urzędów miejscowych w tym zakresie". Dodał, że obecnie liczba zgłaszanych do urzędów konsularnych incydentów maleje.
Według brytyjskiej policji największą liczbę zdarzeń o charakterze ksenofobicznym odnotowano w pierwszych tygodniach po ogłoszeniu wyniku referendum. "Rekordową liczbę zgłoszeń przyjęto w tygodniu poprzedzającym głosowanie oraz w tygodniu po referendum (policja odnotowała 42-proc. wzrost zgłoszeń w porównaniu z analogicznym okresem w ubiegłym roku). W pierwszych dwóch tygodniach lipca br. ogólna liczba tzw. 'hate crime' była wyższa o 20 proc. niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. W sierpniu, mimo spadku zgłoszeń, ich liczba utrzymywała się na wyższym poziomie niż przed referendum" – informuje Biuro RPO.
Policjanci z Polski w Harlow
Jak podało MSWiA, prowadzona jest ścisła współpraca polskiej policji z odpowiednimi służbami brytyjskimi. Do Harlow oddelegowano dwóch polskich policjantów, którzy współdziałali z oficerem policji brytyjskiej. Policjanci odbyli wiele spotkań z polską społecznością, co pozwoliło na ustalenie głównych zagrożeń występujących na tym terenie. Polscy policjanci spotkali się również z funkcjonariuszami prowadzącymi sprawę zabójstwa oraz sprawę pobicia obywateli Polski.
"Podjęte działania pozwoliły na nawiązanie ściślejszej współpracy ze służbami brytyjskimi oraz - co jest obecnie szczególnie istotne - rozwijanie bezpośredniego kontaktu z kierownictwem policji w Harlow, a także funkcjonariuszami prowadzącymi sprawę zabójstwa obywatela polskiego i sprawę pobicia Polaków w Harlow. Uzyskano zapewnienie, że wskazane sprawy traktowane są z należytą powagą i zaangażowaniem" – poinformował Rzecznika Praw Obywatelskich Jarosław Zieliński, wiceszef MSWiA.
dmc/rpo.gov.pl