Posłanka Lewicy zgadza się z ruchami pro-life? Zaskakujące słowa Zawiszy

Posłanka Lewicy zgadza się z ruchami pro-life? Zaskakujące słowa Zawiszy

Dodano: 
Posłanka Marcelina Zawisza z Lewicy
Posłanka Marcelina Zawisza z Lewicy Źródło: Sejm
Posłowie zajmują się dzisiaj między innymi rządowym projektem zapewniającym darmowe leki dla kobiet w ciąży. W trakcie sejmowej debaty Marcelina Zawisza z Lewicy zaskoczyła słuchaczy.

Rządowy projekt o darmowych lekach dla kobiet w ciąży był pierwszym punktem w porządku obrad dzisiejszego posiedzenia Sejmu. Po wystąpieniu przedstawiającej projekt posłanki PiS Elżbiety Płonki, głos zabierali przedstawiciele poszczególnych klubów opozycyjnych. Klub Lewicy reprezentowała posłanka Marcelina Zawisza.

Dziecko czy "zlepek komórek"?

Polityk krytykowała projekt, przede wszystkim ze względu na jego ograniczony budżet. – Przede wszystkim problemem jest budżet wyznaczony na ten projekt. W 2021 roku planują państwo wydać na leki dla kobiet w ciąży 24,2 mln. zł. W 2019 roku urodziło się 375 tys. dzieci. Prosta matematyk, to daje 65 zł na leki dla ciężarnej, na cały okres ciąży – mówiła posłanka.

– Ale to nie wszystko. Wasz projekt zakłada, że darmowe będą tylko leki refundowane, więc nie będzie witamin, które kobiety w ciąży muszą brać, dla dobra swojego i dla dobra swojego dziecka – kontynuowała Zawisza, a jej wypowiedź zaskoczyła wiele osób.

twitter

Posłanka znana jest bowiem ze swojego poparcia dla liberalizacji prawa aborcyjnego, a co za tym idzie nie uznaje aby dziecko przed narodzeniem było człowiekiem.

Poseł Marcelina Zawisza z Lewicy właśnie się przejęzyczyła i powiedziała o witaminach, które „kobieta w ciąży powinna przyjmować dla dobra swojego i swojego DZIECKA”. Serio, dziecka? – nie „płodu”czy „zlepka komórek”? – pyta na Twitterze Robert Winnicki z Konfederacji.

Czytaj też:
Protest przeciwników projektu "zatrzymaj aborcję". Parasolki na balkonach i czerwona błyskawica na twarzach

Źródło: Sejm / Twitter
Czytaj także