Wpadka posłanki Platformy. Rzecznik Lasów Państwowych uspokaja

Wpadka posłanki Platformy. Rzecznik Lasów Państwowych uspokaja

Dodano: 
Agnieszka Pomaska, PO
Agnieszka Pomaska, PO Źródło:PAP / Dominik Kulaszewicz
Posłanka Platformy Agnieszka Pomaska chciała zaatakować na Twitterze leśników. Jak jednak pokazuje wpis rzeczniczki Lasów Państwowych Anny Malinowskiej, Pomaska skrytykowała w istocie decyzję swojego partyjnego kolegi.

"To jest absolutny skandal. My nie mogliśmy wchodzić do lasu, a tymczasem leśnicy nie próżnowali i zakaz ich najwyraźniej nie obowiązywał. W Trójmiejskim Parku Krajobrazowym pełno świeżo ściętych drzew. Często wiekowych" – napisała rozemocjonowana Pomaska, pokazując na Twitterze zdjęcia ściętych drzew.

twitter

Na wpis posłanki PO odpowiedziała rzeczniczka Lasów Państwowych Anna Malinowska.

Malinowska w mediach społecznościowych oraz w rozmowie z TVP Info tłumaczy, że „wiekowość” części wycinanych drzew jest czymś naturalnym. – Tzw. wiek rębności, kiedy drewno pod względem technicznym nadaje się na bardziej wymagające produkty (jak np. meble), dla większości drzew w polskich lasach to, w zależności od gatunku, 80-140 lat. To normalne – tłumaczy Malinowska.

twitter

Rzeczniczka w kolejnych wpisach na Twitterze podkreśla też, że krytykowana przez posłankę wycinka to element Planu Urządzenia Lasu, który stworzyli politycy PO.

twitter

„Pani Poseł, Lasy Państwowe nie ukrywają pozyskania drewna. Pozyskuje się tyle, ile jest w Planie Urządzenia Lasu, który w przypadku Nadleśnictwa Gdańsk obowiązuje od 2015 roku i został podpisany, gdy ministrem środowiska był Maciej Grabowski” – zwraca uwagę Malinowska. Maciej Grabowski był ministrem środowiska w rządzie Donalda Tuska i Ewy Kopacz.

Czytaj też:
Niesamowity hejt na pielęgniarki. "Nie możemy zejść z posterunku, póki ktoś nas nie zmieni"

Źródło: Twitter / TVP Info
Czytaj także