W rozmowie z Dorotą Gawryluk lider Wiosny mówił o zbliżających się wyborach prezydenckich. Jak podkreślił, "PiS brnie do tych wyborów, czując, że może Andrzeja Dudę kolanem przepchnąć". Zdaniem Roberta Biedronia można jednak temu zapobiec.
– Nie pozwólmy na to – podkreślił i dodał: "Apeluję do wszystkich ludzi, którzy chcą zmiany, którzy chcą innej Polski niż ta, którą oferuje im Andrzej Duda i PiS, żeby poszli i zagłosowali". – Ja, w przeciwieństwie innych kandydatów na opozycji, zawsze stanowczo mówiłem, że będę walczył, że nie wywieszę białej flagi i apeluję o pełną mobilizację – powiedział.
Polityk mówił, że są metody by zmniejszyć ryzyko związane z wyborami. – Zastanówmy się jak je zminimalizować, bo Jarosław Kaczyński naprawdę jest zdeterminowany, żeby te wybory wygrać – wskazał. – Dlaczego mamy mu pozwolić wygrywać te wybory? Dzisiaj jest to szansa, która może się już w przyszłości nie powtórzyć tak szybko – podkreślił.
Przypomnijmy, że mimo sprzeciwu opozycji i byłego już wicepremiera Jarosława Gowina, Prawo i Sprawiedliwość chce, aby wybory prezydenckie odbyły się zgodnie z zarządzonym terminem - 10 maja. Głosowanie ma się odbyć wyłącznie korespondencyjnie, m.in. za pośrednictwem Poczty Polskiej.
Czytaj też:
"Nie mają żadnych hamulców". Budka: Winni poniosą odpowiedzialnośćCzytaj też:
Zmienił zdanie ws. noszenia maseczek? Szumowski odpowiada na zarzuty