"Podobno Poczta Polska szykuje się do zwolnień grupowych w związku z kryzysem. Zaraz po wyborach. Czy to prawda?" – zapytał polityk, nie precyzując skąd pochodzą informacje o zwolnieniach. We wpisie Nitras oznaczył ministra cyfryzacji Marka Zagórskiego oraz premiera Mateusza Morawieckiego.
Na wpis posła Nitrasa, z konta Poczty Polskiej odpisano: "Szanowny Panie! Pragniemy Pana uspokoić i zapraszamy na naszą stronę związaną z rekrutacjami". We wpisie podano też podstronę na której znaleźć można aktualne oferty pracy w placówkach pocztowych.
Trwają przygotowania do wyborów
Obecnie Poczta Polska, zgodnie z poleceniem premiera Mateusza Morawieckiego, bierze udział w przygotowania do wyborów korespondencyjnych.
"Polecam Poczcie Polskiej realizacje działań polegających na przygotowaniu do przeprowadzenia wyborów prezydenckich w trybie korespondencyjnym" – brzmi fragment urzędowego pisma od premiera, do którego dotarli dziennikarze radia RMF FM.
Według RMF, jeśli wybory mają odbyć się 10 lub 17 maja, to Poczta musi zacząć przygotowania już teraz, bo w przeciwnym razie nie zdąży. Ponieważ nie ma jeszcze uchwalonej ustawy o powszechnych wyborach korespondencyjnych, Poczta nie może sama przeznaczyć środków na ten cel.
Według nowych przepisów uchwalonych na początku kwietnia tygodniu, w stanie epidemii marszałek Sejmu może zarządzić zmianę terminu wyborów, określonego wcześniej w postanowieniu. Ustawa o głosowaniu korespondencyjnym jest teraz w Senacie.
Czytaj też:
Kto jest najgroźniejszym rywalem Andrzeja Dudy?Czytaj też:
"Tusk wyraźnie poparł dziś Kidawę-Błońską...". Lis zaskakuje