– Czas antenowy kandydatów na prezydenta w kwietniu 2020 roku. Andrzej Duda 543 minuty. Małgorzata Kidawa-Błońska, rzekomo zwalczana przez PiS 49 minut, drugi najlepszy wynik. Władysław Kosiniak-Kamysz, były koalicjant PO, rzekomo nielubiany przez PiS 22 minuty, Robert Biedroń 10 minut, Szymon Hołownia 7 minut, Krzysztof Bosak 4 minuty – wymieniał polityk Konfederacji.
– Jeszcze raz, pierwsza i ostatnia pozycja, porównuję: Andrzej Duda 543 minuty, Krzysztof Bosak 4 minuty. Czy to jest równorzędne informowanie o kampanii wyborczej? – pytał kandydat Konfederacji na prezydenta.
– Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że prezydent wykonuje swoje obowiązki. W takim razie w tej statystyce mogłoby to zostać rozdzielone. Ile było informowania o działalności prezydenta, a ile o kampanii wyborczej – dodał Bosak.
– Tak wygląda statystyka. Jest to tak naprawdę zrobienie prywatnego folwarku, partyjnego folwarku z firmy, która powinna służyć całemu społeczeństwu – stwierdził polityk.
Czytaj też:
Żakowski broni Trzaskowskiego. Żarty na antenie radia TOK FMCzytaj też:
Szumowski: Skończyliśmy akcję badań blisko 14 tys. górników