Władze mają również informacje o 1478 zgonach osób podejrzanych o zachorowanie na COVID-19, ale czekają na wyniki laboratoryjne dotyczące przyczyny zgonu – wyjaśnił na konferencji prasowej dyrektor generalny ds. epidemiologii w resorcie zdrowia Jose Luis Alomia.
W poniedziałek wykryto w Meksyku 2999 nowych zakażeń i 354 zgony osób zainfekowanych koronawirusem.
Rząd przyznaje, że podawane liczby dotyczą jedynie przypadków potwierdzonych, a rzeczywista liczba zachorowań i zgonów spowodowanych przez SARS-CoV-2 jest prawdopodobnie znacznie wyższa; zdaniem ekspertów nawet trzykrotnie.
Najwięcej zgonów i infekcji stwierdzono w stolicy i w okalającym ją stanie. Miasto Meksyk z 32 256 potwierdzonymi przypadkami zakażenia i 3891 przypadkami aktywnymi jest najbardziej obciążony, jeśli chodzi o epidemię. W stanie Meksyk potwierdzono 19 692 przypadki i odnotowano 2274 przypadki aktywne.
Miasto Meksyk i stan Meksyk mają największe obłożenie łóżek szpitalnych w kraju - odpowiednio 78 i 77 proc. Najwięcej łóżek z respiratorami obłożonych jest w stanie Dolna Kalifornia (Baja California) 67 proc. i stanie Meksyk 64 proc.
Czytaj też:
Tragiczne dane z Brazylii. Prezydent chciał je cenzurować
Czytaj też:
Codzienne testy jako sposób ostrzegania przed koronawirusem