Były premier Belgii chce ukarania Polski. Wójcik: Zabawny człowiek

Były premier Belgii chce ukarania Polski. Wójcik: Zabawny człowiek

Dodano: 
Były wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik
Były wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik Źródło: PAP / Piotr Nowak
Michał Wójcik w rozmowie w TVP stwierdził, że nie widzi również powodu, aby Przemysław Czarnek ponosił jakąkolwiek odpowiedzialność za swoje słowa, tym bardziej, że były one zmanipulowane, wyciągnięte z kontekstu

W rozmowie w TVP Michał Wójcik nie chciał wartościować, czy spór o LGBT, który zdominował długi weekend jest najważniejszy.

– Takich spraw nie powinno się wartościować. Równie ważne są sprawy społeczne jak gospodarcze, ale dla ludzi, którzy 28 czerwca będą podejmowali decyzje te sprawy są równie istotne. Ludzie maja prawo wiedzieć jakie wartości, jaki światopogląd mają kandydaci – ocenił polityk.

Na zarzuty pod adresem prezydenta, że "wrzucił" temat LGBT, żeby podnieść atmosferę polityczną i rozbudzić swoją kampanię, wiceminister sprawiedliwości stwierdził, że nie wie, dlaczego mówi się w tym kontekście o prezydencie Dudzie.

– Ten temat pojawiał się, pojawia i pewnie będzie pojawiać przed każdą kampanią – uważa wiceminister sprawiedliwości. – Gdyby to był błahy temat to Jan Paweł II nie poruszałby go w swojej książce „Pamięć i tożsamość", a poruszał. Pisał o ideologii zła w czasie gdy przez Parlament Europejski przetaczała się m.in. dyskusja na temat małżeństw homoseksualnych i adopcji dzieci przez takie pary – dodawał.

Wójcik nie widzi również powodu, aby Przemysław Czarnek ponosił jakąkolwiek odpowiedzialność za swoje słowa, tym bardziej, że były one zmanipulowane, wyciągnięte z kontekstu.

– Odnosił się on do swojej wizyty w USA i do sytuacji, które miał okazję doświadczyć i widzieć – tłumaczył Michał Wójcik. – Mój pogląd jest taki: wszyscy ludzie są równi. To mówi Konstytucja w sensie formalno-prawnym w art. 32. Ale też nie widzę powodu, by wyróżniać jakieś środowiska. Nie wiem dlaczego nie mielibyśmy rozmawiać o ideologii LGBT. Ona pojawia się w programach partii politycznych, odnoszą się do niej politycy, jest silnie zakorzeniony w programach różnych filozofów, m.in. Marksa i Engelsa. Dużo można by mówić jak w tamtych czasach była atakowana rodzina. Teraz ponownie się to odbywa. A Borys Budka, który domaga się wyrzucenie z partii Przemysława Czarnka, bardzo często sam posługuje się językiem nienawiści, często są to wręcz groźby karalne – ocenił.

– Rzeczywiście każdy człowiek, nieważne jakie ma preferencje seksualne, zasługuje na szacunek. I przez te 5 lat nikt z nas nie kierował się tym, kto, jakie ma życie prywatne. Natomiast ideologia LGBT to zupełnie coś innego, to coś co kształtuje umysły ludzi. I są osoby homoseksualne, które nie życzą sobie, by włączać ich do tej ideologii. Ideologia ta jest o tyle niebezpieczna, że zmienia ona sposób myślenia o instytucjach, rodzinie, małżeństwie. Mamy Konstytucję, a w niej zapisane jest, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, kto w pierwszym rzędzie odpowiada za wychowanie dzieci. I nie ma zgody na adopcje dzieci przez pary homoseksualne, choć mamy świadomość tego, że w niektórych krajach taka możliwość istnieje – dodawał.

Zamrozić dotacje Polsce? Były premier Belgii to "zabawny człowiek"

Wójcik nawiązał również do wypowiedzi byłego premiera Belgii Elio Di Rupo, zdeklarowanego homoseksualisty, który chce, aby kraje Unii Europejskiej wstrzymały Polsce prawo głosu w ramach art. 7 i uzależniły dostęp do unijnej pomocy finansowej od przestrzegania praw człowieka.

– Zabawny człowiek. Najpierw powinien zwrócić uwagę na to jak przestrzegane są w Belgii prawa takiej społeczności, jak chrześcijanie. Włączenie się w dyskurs i łączenie tego z środkami unijnymi jest kuriozalne – stwierdził. – Powinien przyjechać do Polski i zobaczyć, że to środowisko ma prawo wypowiadać się tak samo jak każde inne, i to jest oczywiste, ma prawo do zgromadzeń. Inną sprawą jest, że w czasie tych zgromadzeń dochodzi do rzeczy niedopuszczalnych, gdzie ktoś wkracza w sferę mojej wolności. Bo jak ktoś parodiuje mszę św. to wkracza w sferę mojej wolności, jeśli ktoś na śmietnikach wiesza Marię to wkracza w sferę mojej wolności – podkreślił.

Czytaj też:
Budka domaga się wyrzucenia Czarnka. Poseł odpowiada: Nikt nie może demoralizować innych
Czytaj też:
Poseł PiS o ruchu LGBT: Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym
Czytaj też:
Były premier Belgii oburzony słowami Dudy. Domaga się zamrożenia pomocy dla Polski

Źródło: TVP
Czytaj także