Woś stwierdził, że między zwolennikami a przeciwnikami Prawa i Sprawiedliwości jest taka różnica, że ci pierwsi prędzej przyznają, że ich ulubione media (Woś wymienił tygodnik "Sieci" oraz "Gazetę Polską") są stronnicze. "Antypisowcy zaś nigdy nie przyznają, że Newsweek albo Wyborcza zmieniły się w propagandówki" – stwierdza Woś.
Ten wpis ewidentnie poirytował red. nacz. "Newsweeka". Lis stwierdził, że Woś "bredzi coraz bardziej", a następnie poinformował, że "wycisza" lewicowego publicystę na Twitterze.
"Jako antypisowiec otwarcie stwierdzam, że Pan bredzi i to coraz bardziej. Jakieś inne pomysły na zwrócenie na siebie uwagi? Nie chcę w tym pomagać, więc wiciszam" – napisał Lis.
Czytaj też:
"Podłe, małe, cwaniackie". Śmiszek o zachowaniu Tomasza Lisa
Czytaj też:
Bielan o Trzaskowskim: Jak można tak traktować wyborców?