Koronawirus w Australii. Takiej sytuacji nie było od dwóch miesięcy

Koronawirus w Australii. Takiej sytuacji nie było od dwóch miesięcy

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Flickr / The National Guard / CC BY 2.0
Władze australijskiego stanu Wiktoria poinformowały w poniedziałek, że rozważają ponowne wprowadzenie obowiązku dystansowania społecznego po odnotowaniu największego dziennego wzrostu liczby zakażeń koronawirusem od ponad dwóch miesięcy.

Podczas gdy wiele stanów i terytoriów nie zgłosiło jeszcze swoich najnowszych danych, władze Wiktorii przekazały, że wykryły 75 nowych przypadków w ciągu ostatnich 24 godzin – jest to największy dzienny wzrost w tym stanie i w całej Australii od 11 kwietnia.







Rosnąca liczba infekcji wzbudziła obawy przed drugą falą epidemii COVID-19. W ciągu ostatnich tygodni w kraju tym odnotowywano mniej niż 20 nowych przypadków dziennie.

W miarę przybywania kolejnych zakażeń władze stanu Wiktoria rozpoczęły masowe testy i ogłosiły, że może być konieczne ponowne wprowadzenie dystansowania społecznego.

"Zmiana prawa jest czymś, co musimy wziąć pod uwagę, ponieważ musimy zrobić wszystko, co konieczne, aby zmienić (pogarszającą się sytuację)" – powiedział w Melbourne dziennikarzom przedstawiciel władz sanitarnych Brett Sutton, odpowiadając na pytania dotyczące egzekwowania lokalnej kwarantanny.

Od wybuchu epidemii w Australii odnotowano 7764 zakażenia koronawirusem i 104 zgony na COVID-19 – wynika z najnowszego zestawienia Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore w USA. Według tej prestiżowej uczelni do tej pory na całym świecie pandemia pochłonęła ponad 500 tys. istnień ludzkich, a 10 milionów osób zostało zakażonych. Na USA przypada jedna czwarta zgonów –ponad 125 tys. oraz jedna czwarta zakażeń – ponad 2,5 mln.

Czytaj też:
Sąsiad Polski ma duży problem. "Ten wzrost jest zaskakujący"

Źródło: PAP
Czytaj także