Straszy PiS-em i podaje wulgarne wpisy. Tomasz Lis rozpacza po przegranych wyborach

Straszy PiS-em i podaje wulgarne wpisy. Tomasz Lis rozpacza po przegranych wyborach

Dodano: 
Tomasz Lis
Tomasz Lis Źródło: PAP / Stach Leszczyński
Red. nacz. tygodnika "Newsweeka" nie szczędzi słów krytyki pod adresem prezydenta Andrzeja Dudy, a także podaje w mediach społecznościowych wulgarne wpisy uderzające w PiS.

Tomasz Lis znany jest ze swojej niechęci do obozu rządzącego i prezydenta Andrzeja Dudy. Dziennikarz dane PKW o częściowych wynikach II tury wyborów komentuje w mediach społecznościowych, gdzie nie tylko straszy PiS-em, ale także podaje dalej wulgarne wpisy.

twitter

"Senat, samorządy, sądy i resztka wolnych mediów and welcome to Belarus" – pisał dzisiaj rano Lis, a w kolejnym wpisie dodał: "Skoro naród chce wschodu, zamordyzmu, despotyzmu i rządów paranoicznego satrapy, to akurat to życzenie zostanie spełnione".

W międzyczasie dziennikarz podawał też m.in. wulgarny wpis dziennikarza "Gazety Wyborczej" Wojciecha Czuchnowskiego oraz wpis jednej z internautek, która zwraca się do córki prezydenta słowami: „Kinga, jakby mój stary był takim hejterem, jak twój, nie stałabym obok niego w żadnych wyborach”.

twitter

W kolejnym wpisie Lis straszy też Polaków Polexitem.

twitter

Źródło: Twitter / Tomasz Lis
Czytaj także