Akcja ekologów na dachu polskiego ministerstwa. Rozwieszono ogromny baner

Akcja ekologów na dachu polskiego ministerstwa. Rozwieszono ogromny baner

Dodano: 
Siedziba Ministerstwa Środowiska
Siedziba Ministerstwa Środowiska Źródło: PAP / Rafał Guz
Kilkunastu aktywistów Greenpeace wspięło się dziś na dach ministerstwa środowiska i rozwiesiło ogromny baner z podobizną ministra Michała Wosia. Interweniowała stołeczna policja.

Akcja działaczy Greenpeace rozpoczęła się w godzinach porannych. Kilkunastu aktywistów wspięło się na dach budynku przy ulicy Wawelskiej w Warszawie. Ekolodzy rozwiesili ogromny baner z podobizną ministra Michała Wosia. Widać na nim jak szef resortu środowiska – przedstawiony jako teatralna lalka, którą sterują Lasy Państwowe – ścina siekierą drzewo.

Akcja jest wyrazem sprzeciwu wobec, zdaniem ekologów, rabunkowej polityki resortu środowiska wobec polskich lasów. Greenpeace apeluje o objęcie ochroną starych, cennych lasów i zaprzestania wycinki drzew.

Jak podaje stołeczna policja w związku z akcją na dachu ministerstwa środowiska zatrzymanych zostało 15 osób. Większość, bo 11 z nich, zeszła na ziemię dobrowolnie. Jedynie wobec 4 osób użyto siły. Na miejscu działał policyjny negocjator. Zatrzymanym zostanie postawiony zarzut zakłócania miru domowego.

twitter

"Dewastacja w lasach? Serio?"

Do zarzutów ekologów odniósł się minister środowiska Michał Woś. Jak przekonuje, twierdzenia Greenpeace to fake news, a ministerstwo w ciągu ostatnich 10 lat podjęło wiele inicjatyw w kierunku ochrony polskich lasów.

"Dewastacja w lasach? Serio? Ostatnie 10 lat: wzrost zalesienia, poprawa jakości lasów, o 25% więcej drzew ponadstuletnich, tereny całkowicie wyłączone z wycinek (rezerwaty itp): 530 tys. ha (dla porównania Parki Narodowe to łącznie 317 tys.ha)" – napisał na swoim koncie na Twitterze Woś.

twitterCzytaj też:
Wielka Brytania: Znaleziono ciało 20-letniej Polki

twitter
Źródło: Twitter / Greenpeace, KSP, Michał Woś
Czytaj także