Zandberg odniósł się do dzisiejszej rocznicy śmierci Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Poeta zginął w Powstaniu Warszawskim walcząc w pałacu Blanka.
Zdaniem posła lewicy wspominanie o poglądach niektórych postaci historycznych wywołuje emocjonalne komentarze wśród prawicowej części polskiego internetu.
"Wystarczyło wspomnieć o lewicowym programie podziemia, antyfaszyście Pużaku, socjaliście Baczyńskim, i na prawicy niesie się skowyt. Cóż, jak pisał klasyk: Słychać wycie? Znakomicie!" – napisał lider partii Razem.
Równocześnie polityk stwierdził, że osoby o prawicowych przekonaniach muszą pogodzić się z tym, że część bohaterów historii Polski ma inne poglądy od nich.
"Prawico, nie masz monopolu na polską historię ani patriotyzm. Zacznij się do tego przyzwyczajać" – dodał w dalszej części wpisu.
Krzysztof Kamil Baczyński zginął 4 sierpnia 1944 roku na posterunku w pałacu Blanka w godzinach popołudniowych (ok. 16). Został śmiertelnie raniony przez snajpera ulokowanego prawdopodobnie w gmachu Teatru Wielkiego. Wcześniej, również podczas Powstania zginęła zona poety –Barbara Drapczyńska.
Czytaj też:
Wybuch w Bejrucie: Wiele ofiar śmiertelnych, ponad 3 tysiące rannych