Ambasador Rosji: Cud nad Wisłą nie uratował Europy

Ambasador Rosji: Cud nad Wisłą nie uratował Europy

Dodano: 
Siergiej Andriejew
Siergiej Andriejew Źródło: PAP / Rafał Guz
W rozmowie z "Rzeczpospolitą" ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew stwierdził, że nawet, jeśli Rosja zwyciężyłaby w 1920 roku, to "nie doprowadziłoby to do rewolucji".

– Dla Polski to jest wielki sukces i powód do dumy. My tu, oczywiście, nie mamy z czego się cieszyć – przyznał Andriejew w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Uznał jednak, że teza o tym, że gdyby nie Cud nad Wisłą, to Europę czekałaby komunistyczna rewolucja, "to przesada".

– Nawet gdyby Rosja pod Warszawą odniosła zwycięstwo, to nie doprowadziłoby do rewolucji w Europie. Nie było tam ku temu obiektywnych przesłanek, a Rosja Radziecka, po bardzo ciężkiej wojnie domowej, po prostu nie miała sił, aby kontynuować działania wojenne – ocenił.

W sobotę przypadała 100. rocznica Bitwy Warszawskiej oraz Święto Wojska Polskiego. W 1920 roku armia polska, dzięki śmiałemu kontratakowi znad Wieprza, rozbiła Armię Czerwoną nadciągającą nad Warszawę. Centralne uroczystości odbyły się na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie w obecności prezydenta Andrzej Dudy, sekretarza stanu USA Mike'a Pompeo oraz przedstawicieli pozostałych władz państwowych.

Czytaj też:
"Zabrakło tylko sierpa i młota". Kaleta pokazuje, jak wyglądała główna strona znanego portalu
Czytaj też:
TVP pokazało "Wojnę Światów". Gliński: Możemy niemal naocznie uczestniczyć w wydarzeniach sprzed 100 lat

Źródło: rp.pl
Czytaj także