Cejrowski ocenzurowany
  • Maciej PieczyńskiAutor:Maciej Pieczyński

Cejrowski ocenzurowany

Dodano:   /  Zmieniono: 
Podróżnik i pisarz Wojciech Cejrowski
Podróżnik i pisarz Wojciech CejrowskiŹródło:PAP / Rafał Guz
Ukraińcy to gwałciciele i rzeźnicy – za te, wyrwane z kontekstu słowa, próbują Wojciecha Cejrowskiego postawić przed sądem. Program, w którym padły, zniknął czasowo z anteny pod wpływem nacisków ze strony mniejszości ukraińskiej.

Znany podróżnik na antenie Radia Koszalin wraz z Andrzejem Rudnikiem od wielu lat prowadzi „RaPP”, czyli „Radiowy Przegląd Prasy”. Wspólnie komentują bieżące wydarzenia. W październiku jednym z nich była premiera „Wołynia”. Cejrowski, zagadnięty o film Smarzowskiego, stwierdził: „Ukraińcy to gwałciciele i rzeźnicy”. Na pytanie Andrzeja Rudnika: „Ale nie wszyscy oczywiście?”, odparł: „Proszę pana, nie wiem tego, czy nie wszyscy. Jeżeli mój brat jest gwałcicielem i rzeźnikiem, a ja przez dziesiątki lat po tym, jak się dokonała rzeź wołyńska, twierdzę cały czas, że on jest bohaterem, to to mnie czyni rzeźnikiem i gwałcicielem, bo znaczy, że mnie to nie przeszkadza, że on był rzeźnikiem i gwałcicielem, liczy się dla mnie tylko to, w jakiej sprawie gwałcił i rozrzynał ludzi. No więc na pańskie pytanie: »Czy wszyscy Ukraińcy?« stwierdzam, że wszyscy, bo żaden Ukrainiec do tej pory nie uporządkował tej sprawy. Nikt tam nie wystąpił ze znacznych Ukraińców, mówiąc: »Ci nasi bohaterowie to nie są bohaterowie. Tak, walczyli o niepodległą Ukrainę, ale takimi metodami się nie załatwia spraw, bo nie można dobra uzyskać, czyniąc makabryczne zło«”.

UKRAIŃCY DOTKNIĘCI

O sprawie zrobiło się głośno, gdy najbardziej kontrowersyjny fragment audycji został wyemitowany w Studiu Bałtyk i skomentowany przez Romana Biłasa, szefa koszalińskiego oddziału Związku Ukraińców w Polsce, który jest jednocześnie – co w tej sprawie bardzo istotne – wiceprzewodniczącym rady programowej Radia Koszalin.

CAŁY ARTYKUŁ DOSTĘPNY W NAJNOWSZYM NUMERZE "DO RZECZY"

Artykuł został opublikowany w 47/2016 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także