Lekcje w szkołach skrócone do 30 minut? Piontkowski: To możliwe

Lekcje w szkołach skrócone do 30 minut? Piontkowski: To możliwe

Dodano: 
Dariusz Piontkowski
Dariusz Piontkowski Źródło: PAP / Piotr Nowak
– Już w obecnym stanie prawnym, w uzasadnionych przypadkach, możliwe jest skrócenie czasu zajęć edukacyjnych do 30 minut – stwierdził minister edukacji.

Portal Interia dopytywał ministra edukacji narodowej Dariusz Piontkowskiego, jak zapatruje się na propozycję byłej szefowej resortu edukacji, Anny Zalewskiej, która w rozmowie z portalem zaproponowała skrócenie lekcji z 45 do 30 minut.

– Szybko powinniśmy zastanowić się nad skróceniem lekcji z 45 do 30 minut, gdyby sytuacja w szkołach była trudniejsza. Wówczas podział na pracę dwuzmianową byłby prosty, nikt nie kończyłby zajęć późno. 30 minut wystarczy na realizację podstaw programowych – powiedziała Interii Zalewska.

Piontkowski odpowiada

Obecny szef MEN w rozmowie z Interią odpowiedział na sugestie Zalewskiej. – Doceniam inicjatywę minister Anny Zalewskiej i jej zaangażowanie. Warto jednak zaznaczyć, że chociaż godzina lekcyjna trwa 45 minut, to już w obecnym stanie prawnym, w uzasadnionych przypadkach, możliwe jest skrócenie czasu zajęć edukacyjnych do 30 minut – powiedział.

Jak wygląda procedura skrócenia trwania zajęć w szkole? – Taka decyzja musi być poprzedzona poinformowaniem rodziców. Praktyka wskazuje, że w tym wypadku najlepszą formą ogłoszenia decyzji jest zarządzenie dyrektora szkoły – wyjaśnia Piontkowski.

Czytaj też:
Były poseł PiS rozzłościł Kaczyńskiego. "Prezes się wściekł"
Czytaj też:
Nowy wątek w sprawie śmiertelnego potrącenia dziennikarki. Kobieta otrzymywała groźby

Źródło: Interia.pl, polsatnews.pl
Czytaj także