Ostrzeżenie przed rosyjską propagandą. Europarlament przyjął ważną rezolucję

Ostrzeżenie przed rosyjską propagandą. Europarlament przyjął ważną rezolucję

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władimir Putin, prezydent Rosji
Władimir Putin, prezydent Rosji Źródło: PAP/EPA/ALEXEI DRUZHININ
Unia Europejska jest pod rosnącą presją propagandy uprawianej przez rosyjski rząd i islamistyczne grupy terrorystyczne – wynika z rezolucji, którą przyjął Parlament Europejski. Jej autorem jest europosłanka PiS, Anna Fotyga. Dokument wskazuje m.in. na potrzebę wsparcia lokalnych mediów.

„Wroga propaganda przeciwko UE ma na celu wypaczenie prawdy, poróżnienie państw członkowskich, spowodowanie strategicznego rozłamu między Unią Europejską a jej partnerami w Ameryce Północnej oraz sparaliżowanie procesu decyzyjnego, zdyskredytowanie instytucji UE i partnerstwa transatlantyckiego, wzbudzanie strachu i niepewności wśród obywateli UE” – czytamy w rezolucji PE.

Walka słowem

Europosłowie zwracają uwagę, że wraz z aneksją Krymu i rozpoczęciem wojny hybrydowej w Donbasie Kreml nasilił propagandę skierowaną przeciwko UE. Przytaczają przykłady narzędzi i metod dezinformacji szeroko wykorzystywanych przez rosyjski rząd: think tanki i specjalnie powołane fundacje (np. Russkij Mir), wielojęzyczne stacje telewizyjne (np. Russia Today), prorządowe agencje informacyjne (np. Sputnik) i trolling w internecie oraz w mediach społecznościowych. Wszystko – jak podkreślono – w celu „zakwestionowania wartości demokratycznych, wprowadzenia rozłamu w Europie, uzyskania krajowego poparcia i stworzenia wizerunku niewydolnych państw we wschodnim sąsiedztwie UE”.

– Dostałam zadanie opisania propagandy uprawianej zarówno przez czynniki państwowe jak i niepaństwowe. Widzieliśmy wiele jej objawów. W odniesieniu do Federacji Rosyjskiej, sytuacja jest obecnie jasna. Po aneksji Krymu i agresji we wschodniej części Ukrainy, wiele krajów jest w pełni świadomych rosyjskiej dezinformacji i manipulacji – powiedziała Anna Fotyga, eurodeputowana PiS i autorka rezolucji.

Czytaj też:
Macierewicz o dezinformacji, wojnie hybrydowej i "zielonych ludzikach" na Ukrainie

PE: Trzeba wesprzeć lokalne media

Europosłowie  wskazują na konieczność inwestycji w podnoszenie świadomości odbiorców, a także zapewnienie wystarczających środków na rzecz wsparcia pluralizmu mediów lokalnych, dziennikarstwa śledczego, mediów obcojęzycznych, zwłaszcza tych, którymi posługują się społeczności narażone na propagandę.

Rezolucja sugeruje również pogłębienie współpracy UE i NATO w zakresie strategii komunikacyjnej, wzmocnienie dziewięcioosobowej grupy zadaniowej ds. komunikacji strategicznej UE i zapewnienie większego wsparcia mediom w krajach sąsiadujących z UE, aby zwiększyć ich odporność na propagandę. Za rezolucją głosowało 304 eurodeputowanych, 179 było przeciw, a 208 się wstrzymało.

Czytaj też:
Jurgen Roth: W Niemczech źródłem wiedzy o Polsce jest "Gazeta Wyborcza"

Źródło: Parlament Europejski
Czytaj także