Na elewacji resortu napisano sprayem: "Dominik, Zuzia, Kacper, Michał. Twoje dziecko LGBT+". CZYTAJ WIĘCEJ
– W nocy zamaskowane osoby dokonały aktu wandalizmu na budynku, który zajmuje szczególne miejsce w naszej historii, gdzie więźniowie byli męczeni przez gestapo – mówił w środę na briefingu prasowym minister edukacji Dariusz Piontkowski.
"Mówią wandalizm. Ja widzę desperację"
Medialne doniesienia na temat aktu wandalizmu skomentował poseł Lewicy – Maciej Gdula. "Mówią wandalizm. Ja widzę desperację" – napisał polityk, usprawiedliwiając grupę, która zdewastowała budynek.
W innym wpisie Gdula podkreśla, że „w Warszawie ciężko znaleźć miejsce nieoświecone krwią Polaków”, a „samobójstwa młodych osób LGBT to naprawdę wielki problem i prawdziwe tragedie, które dzieją się wokół nas”.
Na wpisy posła lewicy odpowiedział dziennikarz "Do Rzeczy" Piotr Semka.
"Wysmaruje Panu mieszkanie sprayem. Pan będzie widział wandalizm a ja desperację" – zaproponował Semka.
Czytaj też:
Napis LGBT na budynku MEN. Minister: Idioci i barbarzyńcy