15 października CBA dokonało zatrzymania biznesmena Ryszarda K. oraz mecenasa Romana Giertycha w śledztwie dotyczącym działalności na szkodę spółki giełdowej. Giertych znalazł się w grupie zatrzymanych przez CBA na polecenie Prokuratury Regionalnej w Poznaniu. Zatrzymanie ma związek ze sprawą wyprowadzenia kwoty niemal 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej. Przez CBA w czwartek przeszukane zostały willa Giertycha w Józefowie i jego kancelaria adwokacka na Nowym Świecie w Warszawie.
Podczas przeszukania w willi adwokat zasłabł. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia. Został wyniesiony nieprzytomny z domu na noszach do karetki. Ostatecznie Giertych trafił do szpitala.
Teraz Stanisław Żaryn poinformował o dalszych postępach w śledztwie. "Włoscy Karabinierzy, przy asyście funkcjonariuszy CBA przeszukali położoną we Włoszech nieruchomość należącą do Romana G. Czynność wykonano w ramach międzynarodowej pomocy prawnej" – napisał na Twitterze.
"Czynności, w trakcie których zabezpieczono dokumenty oraz sprzęt elektroniczny, przeprowadzono na polecenie Prokuratury Regionalnej w Poznaniu, w związku ze śledztwem dotyczącym działań na szkodę spółki notowanej na GPW" – czytamy na stronie CBA.
Czytaj też:
Krauze szydził z Giertycha? Zaskakujące doniesienia "SE"Czytaj też:
Brak aresztu dla Krauzego. Interweniuje prokuratura
Czytaj też:
Wpadka TVN24. Podczas transmisji pokazano kod do telefonu szefa PO