We wtorek warszawski strajk kobiet opublikował w mediach społecznościowych apel do osób, które są w stolicy i sprzeciwiają się orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, aby przyszły przed Sejm i protestowali.
Już przed godz. 14.00 pod Sejmem zebrało się kilkadziesiąt osób, ale tłum szybko się powiększa. Protestujący niosą transparenty: "Twoja wina, Twoja wina, Twoja bardzo wielka wina", "Pis off", "Rząd na bruk" czy "Piekło kobiet".
Jak informuje Polsat News, cześć z demonstrujących zablokowała wjazd do Sejmu od ul. Wiejskiej. Obecna tam policja ustawiła barierki, żeby demonstranci nie podchodzili bliżej sejmu.
Trwają przemówienia organizatorów.
To już kolejna tego typu demonstracja. We wtorek rano przeciwnicy decyzji TK w sprawie aborcji zablokowali plac. Wilsona.
Czytaj też:
Studentka przerwała wykład sędziego TK. Zażądała rezygnacji z pracy na uczelniCzytaj też:
Awantura w Sejmie. Posłanki Lewicy rzuciły się w kierunku prezesa PiS, krzycząc "hańba!"Czytaj też:
Sam zmaga się z niepełnosprawnością. Wiceminister: Warto, żebyście to powiedzieli, wyprowadzając na ulice 14-latków