"To skoordynowane działania". Czarnek o protestach

"To skoordynowane działania". Czarnek o protestach

Dodano: 
Poseł PiS Przemysław Czarnek
Poseł PiS Przemysław Czarnek Źródło: PAP / Radek Pietruszka
To, co się dziś dzieje na ulicach miast, to wypadkowa tego, co miało miejsce w oświacie i na uniwersytetach w ostatnich kilkudziesięciu latach – ocenił na antenie TVP Info minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Szef resortu edukacji był gościem Michała Rachonia w programie #Jedziemy. Jednym z tematów rozmowy były oganizowane przez środowiska lewicowe i feministyczne protesty przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej. Pytany o liczny udział osób młodych w tych manifestacjach Przemysław Czarnek podkreślił, że młodzi mają to do siebie, że są w okresie takiego buntu, dojrzewania i wszyscy przez to przechodziliśmy w różny sposób.

– Tylko, że różnica między tym, co jest dzisiaj, a tym, co było kilkanaście, czy kilkadziesiąt lat temu polega na tym, że my byliśmy wychowani w pewnej dyscyplinie i w pewnym przekonaniu o istnieniu autorytetów. Tymi autorytetami byli choćby nasi nauczyciele – tłumaczył minister. – Gdy nasi rodzice szli na wywiadówkę, to bez względu na to, jak dobrymi byliśmy uczniami, to byliśmy pełni obaw, czy przypadkiem nauczyciel nie poskarży się choć trochę na nas, bo rodzice wtedy rzeczywiście uważali, że nauczyciel ma autorytet. Do tych czasów musimy wrócić, dlatego, że to, co się dziś dzieje na ulicach miast, wśród młodych ludzi to jest również wypadkowa tego, co się działo w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat w polskiej oświacie i na polskich uniwersytetach. Nie działo się dobrze – ocenił.

twitter

Zdaniem Przemysława Czarnka, celem organizowanych od tygodnia protestów jest obalenie rządu, zmiana ustroju politycznego w państwie oraz "likwidacja Polski w takim zakresie i w takim wymiarze, jaką ja znamy od wieków" i "rewolucja lewicowo-liberalna czy lewacko-liberalna". Według niego, mamy do czynienia ze skoordynowanymi działaniami. – Proszę zwrócić uwagę, że te wszystkie napisy, te wszystkie hasła, nie biorą się znikąd – dodał.

Czytaj też:
Nazwała go "politycznym palantem" i kazała "wypie**alać". Hołownia odpowiada
Czytaj też:
"Bardzo gorzka uwaga" senatora PSL. "Wszyscy skończymy w PiS"

Źródło: TVP Info
Czytaj także