Dziś rano do zakładu mięsnego w Kutnie wtargnęło 200 funkcjonariuszy CBŚP. Są już pierwsze zatrzymania.
Funkcjonariusze zajmują się zatrzymywaniem podejrzanych i zabezpieczaniem dokumentów. Szczegóły sprawy nie są znane, ale o powadze sytuacji świadczyć może fakt, że oprócz policji na miejsce przyjechali strażnicy graniczni oraz pracownicy urzędu kontroli skarbowej i Państwowej Inspekcji Pracy.
Jak informuje RMF FM, śledztwem zajmuje się Prokuratura Regionalna w Łodzi.
Źródło: RMF 24