Pierwsze w Polsce przypadki zakażenia koronawirusem u norek hodowlanych

Pierwsze w Polsce przypadki zakażenia koronawirusem u norek hodowlanych

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay / Domena publiczna
Na jednej z ferm hodowlanych w woj. pomorskim potwierdzono 8 przypadków zakażenia koronawirusem wśród norek. Patogen wykryli naukowcy z gdańskich ośorodków naukowych we współpracy z lekarzami weterynarii.


O wykryciu pierwszych w Polsce przypadków zakażenia koronawirusem u norek hodowlanych poinformował na swej stronie internetowej Gdański Uniwersytet Medyczny (GUmed). Patogen wykryli naukowcy z Instytutu Medycyny Morskiej i Tropikalnej GUMed i Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego we współpracy z lekarzami weterynarii.

Jak podano w komunikacie prasowym, dr Maciej Grzybek z Zakładu Parazytologii Tropikalnej GUMed i dr Łukasz Rąbalski z Zakładu Szczepionek Rekombinowanych UG we współpracy z lekarzami weterynarii zbadali 91 norek hodowlanych pod kątem obecności koronawirusów. Naukowcy potwierdzili zakażenie wirusem SARS-CoV-2 u ośmiu osobników.

To pierwsze w Polsce przypadki potwierdzonego zakażenia zwierząt hodowlanych wirusem SARS-CoV-2. Wymazy z gardła pobrano od norek z fermy hodowlanej w województwie pomorskim. Naukowcy chcą teraz ustalić pochodzenie patogenu oraz porównać go ze znanymi dotąd sekwencjami.

"Materiał poddano badaniu RT-PCR przy użyciu testu dwugenowego opartego na protokole stosowanym w diagnostyce człowieka. Stwierdzono obecność RNA wirusa SARS-CoV-2 u ośmiu spośród badanych zwierząt. Aktualnie prowadzone są pogłębione badania genetyczne, które pozwolą na określenie prawdopodobnego pochodzenia wirusa oraz umożliwią porównanie ze znanymi sekwencjami genetycznymi SARS-CoV-2" – wyjaśniono w komunikacie.

Jak podkreślono, uzyskane wyniki wskazują na możliwość przenoszenia się wirusa SARS-CoV-2 z człowieka na norki. W badaniach laboratoryjnych prowadzonych w różnych ośrodkach naukowych w Europie i na świecie potwierdzono eksperymentalnie możliwość zakażenia wielu gatunków zwierząt takich jak norki, chomiki, króliki, nietoperze, makaki i gryzonie.

"Badania trójmiejskich naukowców potwierdzają konieczność wzmożonego monitoringu epizootiologicznego, prowadzenia intensywnych badań w poszukiwaniu możliwych przenosicieli chorób odzwierzęcych oraz podniesienia standardów bioasekuracji na fermach zwierząt hodowlanych" – dodano.

Przypadki COVID-19 potwierdzono wcześniej na fermach norek w innych europejskich państwach, m.in. w Szwecji, Grecji, Holandii, Danii i Francji.

Czytaj też:
PiS traci jednego posła
Czytaj też:
Rusin wściekła: Wara od dziennikarzy! I wara od kobiet!

Źródło: PAP
Czytaj także