W rozmowie z Antonim Trzmielem poseł Lewicy określiła aborcję jako "zabieg medyczny".
– Aborcja jest zabiegiem medycznym. To rzecz, która jest prawem kobiet i prawem człowieka. Kobieta ma prawo decydować o swoim życiu – powiedziała Falej.
– Podstawowym prawem człowieka jest decydowanie o kwestii życia. To fundament konstytucyjny. To nie jest kwestia narzucania czegokolwiek – dodała.
Falej przekonywała, że dotychczasowe rozwiązania w sprawie aborcji zapisane w polskim ustawodawstwie zostały zawarte bez pytania kobiet o zdanie.
– Porozumienie dot. zakazu aborcji zostało zawarte ponad kobietami. Moim zdaniem nie powinno być żadnej ustawy o aborcji. Kobieta powinna decydować, bo ma swój rozum. Jeśli podejmie decyzję, że rodzi dziecko z niepełnosprawnością, państwo powinno ją wspierać, a teraz jest niestety tak, że matki opiekujące się niepełnosprawnymi dziećmi zostają same – stwierdziła.
Poseł mówiła również o projekcie rezolucji potępiającej wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej. Jej autorem jest Robert Biedroń. – Przynależymy do Unii Europejskiej i dziś z inicjatywy Roberta Biedronia zostanie pewnie przegłosowana rezolucja potępiająca wyrok Trybunału Konstytucyjnego w Polsce w sprawie aborcji – powiedziała.
– Rezolucja przypomina, że powszechny dostęp do praw i zdrowia reprodukcyjnego i seksualnego to podstawowe prawa człowieka. W konstytucji RP jest zapis o prawach człowieka, a to kwestie fundamentalne, jeśli chodzi o przynależność do Unii Europejskiej – wyjaśniała poseł.
Środowiska lewicowe i feministyczne od miesiąca protestują przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził niezgodność aborcji eugenicznej z ustawą zasadniczą. W wyniku manifestacji doszło do profanacji kilkunastu kościołów, zniszczenia kilku pomników oraz biur poselskich polityków Zjednoczonej Prawicy.
Czytaj też:
"To się dzieje w Polsce". Hiszpańska polityk o "Strajku Kobiet"Czytaj też:
Merkel: Nie możemy uśpić czujności